Stoisz na pasie do skrętu i nie włączasz kierunkowskazu. Mandat? Przepisy są jasne

Strzałka wskazuje kierunek jazdy, a więc kierowca nie musi wrzucać kierunkowskazu? Tak myśli wielu kierowców, ale stoi to w sprzeczności z zapisami Prawa o ruchu drogowym.

Pas do skrętu, pas kierunkowy – bez względu na fakt jak kierowca chciałby go nazwać, zasady ruchu na nim określają znaki drogowe poziome. Konkretnie mowa o strzałkach kierunkowych P-8 opisanych w art. 87 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

Znak P-8b wskazuje dozwolony kierunek skrętu, a P-8c np. wskazuje na możliwość zawrócenia. I choć informacja o dopuszczonym kierunku jazdy jest dla kierowców oczywista, mniej oczywiste jest to, czy powinni oni wykonując manewr zasygnalizować go za pomocą kierunkowskazu.

Zobacz wideo Testujemy nową generację bestsellerowego SUV-a

Kierowcy nie wrzucają kierunkowskazu bo...

Czemu kierowcy nie wrzucają kierunkowskazu na pasie kierunkowym? Ich tłumaczenia są proste – skoro stoją na pasie kierunkowym, nie da się wykonać na nim innego manewru. A skoro tak, to i jego sygnalizowanie nie ma większego sensu. Niestety przepisy ruchu drogowego stoją na nieco innym stanowisku. W ich głos samo zajęcie pasa kierunkowego w sytuacji, w której kierowca chce wykonać manewr skrętu, jest dopiero zajęciem prawidłowej pozycji na jezdni. Kwestia sygnalizowania manewru to już całkowicie inna bajka.

Strzałka to jedno, zmiana kierunku jazdy drugie

W kwestii sygnalizowania manewrów wykładnią dla kierowcy staje się art. 22 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który mówi:

Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

W praktyce oznacza to mniej więcej tyle, że choć na pasie do skrętu kierowca może wykonać tylko jeden manewr, nadal zmienia kierunek jazdy. Tym samym nadal jest zobowiązany do wyraźnego i odpowiednio wczesnego zasygnalizowania tego zamiaru. Identyczna sytuacja dotyczy nawet tych pasów kierunkowych, które zostały sprzężone z sygnalizatorem kierunkowym bezkolizyjnym! Bo choć kierowca nie może pojechać w innym kierunku i w czasie wykonywania skrętu nie ma możliwości kolizji z innym użytkownikiem ruchu, nadal zmienia kierunek jazdy.

Mandat za brak kierunkowskazu w czasie skręcania

Kierowca, który nie włączy kierunkowskazu jadąc po pasie do skrętu, popełnia wykroczenie. I to może być ścigane przez funkcjonariuszy. W sytuacji, w której policjanci zauważą czyn prowadzącego, mogą zatrzymać go do kontroli drogowej. Ta zakończy się mandatem, który wyniesie 200 zł. Do wykroczenia dopisane zostaną także 2 punkty karne.

Więcej o: