Policjanci z Ostrowi Mazowieckiej opublikowali film z pościgu, do którego doszło w piątek 2 grudnia rano. Funkcjonariusze wchodzący w skład grupy Speed na jednej z ulic miasta zauważyli Audi A4 gwałtownie hamujące przed przejściem dla pieszych. Z powodu stworzenia realnego zagrożenia na jezdni, mundurowi postanowili zatrzymać osobówkę do kontroli. Co więcej, Audi odpowiadało opisowi sprawcy kradzieży paliwa sprzed kilku dni.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu zatrzymania auta. Kierujący Audi jednak nie reagował i kontynuował jazdę zwiększając prędkość. Policjanci ścigając pojazd zmierzający w kierunku Łomży zarejestrowali szereg wykroczeń. Zmotoryzowany m.in. nie stosował się do linii podwójnej ciągłej oraz zignorował znak STOP przed przejazdem kolejowym.
Kiedy kierujący zorientował się, że nie ma szans na zgubienie radiowozu, skręcił na parking szkoły średniej w Starym Lubiejewie. Szybko opuścił auto zostawiając w nim 22-letniego pasażera, a sam próbował ukryć się w budynku szkoły. Został ujęty w jednym z pomieszczeń gospodarczych placówki edukacyjnej.
Zatrzymanym uciekinierem okazał się 18-latek. Młody człowiek stawiał czynny opór oraz próbował wprowadzić policjantów w błąd podając dane brata. Po przewiezieniu go wraz z kolegą do ostrowskiej komendy przeprowadzono badanie trzeźwości. 18-latek miał 1,1 promila alkoholu w organizmie, a 22-latek 0,3 promila oraz miał przy sobie marihuanę.
Dodatkowo wyszło na jaw, że kierowca jechał mimo nieposiadania prawa jazdy, a do tego był poszukiwany przez miejscową prokuraturę celem odbycia kary aresztu. Pasażer usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, natomiast 18-latek jeszcze tego samego dnia został przewieziony do zakładu karnego.