Rivian ma problemy. Chodzi o pluskwy

Rivian miał długą drogą zanim ich samochody trafiły do masowej produkcji. Teraz pojawił się kolejny problem.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Jakie problemy może napotkać firma motoryzacyjna? Błędy techniczne? Z całą pewnością. Brak surowców? Jak najbardziej. Strajk pracowników? I takie rzeczy się zdarzają. Rivian jednak ma inny problem.

Zobacz wideo Gala The Best of Moto 2022. Które samochody zostały nagrodzone?

W fabryce producenta w Normal w Illinois pojawił się nietypowy, ale problem. Firma znalazła pluskwy na jednym z wózków widłowych, co potwierdził w rozmowie z The Pentagraph, starszy kierownik ds. komunikacji w zakładzie, Zach Dietmeier:

Badamy każde zgłoszenie i podejmujemy odpowiednie działania zgodnie z zaleceniami naszego wykonawcy ds. zwalczania szkodników.

Przedstawiciel powiedział również, że Rivian podjął środki zapobiegawcze w celu powstrzymania dalszego rozprzestrzeniania się pluskiew. W rezultacie dezynfekcji poddane zostaną wszystkie urządzenia, które znalazły się w skażonym obszarze. Ma to się zakończyć do końca tego miesiąca.

Na Reddicie pojawił się wpis 25 listopada, że problem pojawił się już tydzień wcześniej, a firma nie zrobiła nic z tym tematem.

Pracownik, który rozmawiał z The Pentagraph przekazał, że Rivian z całą pewnością nie zapłaciłby za odpluskwianie, gdyby któryś z pracowników przyniósł pluskwy do domu.

Producent samochodów twierdzi jednak, że jego obiekty są odpowiednio zabezpieczone. Zachęcił pracowników do zgłaszania informacji na temat pluskiew i zapowiedział, że będzie dalej badać zgłoszenia w miarę ich napływania. Firma jednak ostrzegła przed rozpowszechnianiem dezinformacji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.