Do zdarzenia doszło po zmroku, przed godz. 19 na drodze krajowej 74 w Bodaczowie (niedaleko Zamościa). 43-letnie kobieta jadąca drogą nie zachowała należytej ostrożności i najpewniej nie zauważyła pieszego.
Pieszy trafił do szpitala, a kierująca dostała mandat
Kierująca oplem nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu, który był już na przejściu dla pieszych i uderzyła w niego. Mężczyzna po zderzeniu upadł na jezdnię i wymagał pomocy medycznej. Po przyjeździe karetki został przewieziony do szpitala.
Na szczęście pieszy nie odniósł poważniejszych obrażeń. Po wykonaniu badań, z niegroźnymi potłuczeniami został wypuszczony do domu. Policjanci ustalili natomiast, że kierująca oplem była trzeźwa.
Szczęśliwie dla 43-latki cała sytuacja zakończyła się tylko mandatem. Funkcjonariusze za niezachowanie należytej ostrożności na drodze i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wystawili jej mandat w wysokości 3000 zł. Kierująca dostała też 15 punktów karnych.
