Na nagraniu opublikowanym w internecie widać dokładny moment wypadku. Kobieta kierującą czarną Toyotą RAV4 pędziła po torowisku tramwajowym z dużą prędkością. W pewnym momencie rozpędzony samochód roztrzaskał się o samochody stojące w korku.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Karambol na ulicy Marszałkowskiej sparaliżował na kilka godzin ruch w centrum stolicy. W zdarzeniu wzięło udział dziesięć samochodów, a sześć osób przewieziono do szpitali. Część rannych została zakleszczona w uszkodzonych pojazdach. Straż pożarna musiała sprowadzić na miejsce specjalistyczny sprzęt, żeby wydobyć poszkodowanych na zewnątrz.
Ruch na ul. Marszałkowskiej został przywrócony. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia, w którym udział brało 10 pojazdów, a 6 osób zostało rannych. Apelujemy o rozwagę za kierownicą. Kierując pojazdem, odpowiadasz za bezpieczeństwo własne oraz innych uczestników ruchu drogowego
- poinformowała po wypadku stołeczna policja. Przedstawiciel policji poinformował telewizję TVN24, że zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, a postępowanie będzie dalej prowadzone. Zastrzegła jednocześnie, że jest zbyt wcześnie na mówienie o okolicznościach i szczegółach.
Stacja telewizyjna podała, powołując się na nieoficjalne źródła w policji, że kobieta kierująca Toyotą RAV4 zasłabła w trakcie jazdy.
