Kolizja przy zawracaniu i pościg ulicami Pragi Północ. Kierowca nie miał prawa jazdy i OC

Kierowca Mazdy 5 wykonał nieprawidłowy manewr na środku skrzyżowania i doprowadził do kolizji. Zaproponował poszkodowanemu, żeby zjechać na bok, ale po chwili zaczął uciekać. Kierowca ruszył za nim w pościg ulicami warszawskiej Pragi.

Sytuacja zarejestrowana i opublikowana na kanale "Stop Cham" miała miejsce kilka tygodni temu na ulicy Ząbkowskiej w Warszawie. Kierowca czarnej Mazdy 5 postanowił w pewnym momencie zawrócić na środku skrzyżowania. Jadący za nim samochód nie zdążył wyhamować i uderzył w niego.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl 

Starszy kierowca najpierw zaproponował zjazd na pobocze, ale po kilku sekundach zaczął bardzo szybko oddalać się z miejsca zdarzenia. Poszkodowany kierowca ruszył za nim w pościg ulicami Pragi Północ.

Zobacz wideo

Zatrzymał się dopiero kilka ulic dalej na parkingu niedaleko Centrum Koneser. To jednak nie koniec historii, ponieważ od razu rozpoczął ucieczkę pieszo. Jak się później okazało, jego zachowanie było spowodowane brakiem ważnej polisy OC oraz brakiem uprawnień do kierowania samochodem.

Sprawa została zgłoszona, personalia sprawcy ustalone i niebawem ma zostać przesłuchany. Problem tylko jest z autem zastępczym, ponieważ szkoda jest likwidowana przez UFG, to okazuje się, że muszę wynająć auto na swój koszt a oni mi zwrócą środki po naprawie mojego auta.

- poinformował autor filmu. Można się spodziewać, że kara za brak prawa jazdy, spowodowanie kolizji, ucieczkę z miejsca zdarzenia, a na koniec brak OC poskutkuje bardzo wysoką karą. W dodatku z kilku źródeł. Sąd może zasądzić wysoką grzywnę, UFG upomni się o karę, a na koniec ubezpieczyciel wystąpi z regresem.

 
Więcej o: