Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Jay Leno to osobowość telewizyjna. To również jeden z największych entuzjastów motoryzacyjnych w świecie showbiznesu. Ostatnio uległ wypadkowi w swoim garażu.
Jak podał Leno w oświadczeniu do Variety doszło w minioną niedzielę do pożaru benzyny w jego garażu w Los Angeles. Ma poparzoną lewą stronę twarzy. Jak sam zainteresowany przekazał, jest to mały problem i za tydzień lub dwa wróci do siebie.
Na ten moment nie jest wiadomo jak poważnie poparzona jest twarz. TMZ nazywa te oparzenia poważnymi, a przynajmniej na tyle poważnymi, by zostać przyjętym na oddział oparzeń w szpitalu. Jednak jak również podaje TMZ oparzenia nie uszkodziły oka ani ucha mężczyzny. Nie jest również jasne, co dokładnie się stało, ponieważ TMZ twierdzi, że jeden z jego samochodów stanął w płomieniach. Nie ma informacji w jakim jest stanie maszyna i inne auta z kolekcji Leno. Nie ma informacji, żeby ktokolwiek więcej ucierpiał w zdarzeniu.
Leno był gospodarzem The Tonight Show przez ponad 20 lat, jednak jest również znany ze swojej niesamowitej kolekcji samochodów. Podczas swojej pracy w The Tonight Show Leno często jeździł do pracy różnymi pojazdami ze swojej kolekcji. Jego garaż jest wypełniony bardzo szeroką gamą klasycznych i nowoczesnych samochodów. Posiada takie napędzane parą z przełomu wieków po egzotyczne i współczesne hipersamochody.
Obecnie można go oglądać na jego kanale na YouTube – Jay Leno's Garage. Zapoczątkował go jeszcze w trakcie prowadzenia The Tonight Show i rozwijany jest już po jego przejściu na emeryturę od tamtego programu.