Benjamin Franklin zwykł mawiać, że "na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki". Mawiał tak jednak wyłącznie dlatego, że żył w XVIII wieku. Gdyby żył dziś, do listy dołożyłby kolejną pozycję. Bo poza śmiercią i podatkami, pewna jest także... wymiana prawa jazdy. A to problem, który od dłuższego czasu sygnalizujemy w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.
Wymiana prawa jazdy jest pewna. I dotyczy każdego kierującego posiadającego dokument wydany w Polsce. To już wiemy. Kiedy jest jednak konieczna? Opcja taka pojawia się przede wszystkim w dwóch przypadkach:
Choć wymiana prawa jazdy jest narzucana kierowcom przez przepisy, to oni muszą ponosić jej koszty. O jakiej kwocie mówimy? Obecnie za nowy dokument trzeba zapłacić w wydziale komunikacji dokładnie 100,50 zł wraz z opłatą ewidencyjną. Tyle że na tym koszty się nie kończą. Bo kierujący zanim pojawi się w referacie komunikacji musi zapłacić za jeszcze dwie rzeczy. Mowa o:
W sumie zatem wymiana terminowego prawa jazdy będzie kosztować 330,50 zł. W przypadku bezterminowego koszt to 130,50 zł.
Sam proces formalny nie jest skomplikowany. Kierujący powinien wypełnić wniosek, skompletować listę załączników i udać się do wydziału komunikacji. Ten nie musi być należny miejscu zameldowania. Powinien być należy miejscu aktualnego zamieszkania. Tam urzędnik po zobaczeniu wpłaty za wydrukowanie prawa jazdy, złoży zamówienie na nowy dokument w wytwórni papierów wartościowych. Czas oczekiwania? To na ogół nie więcej niż 14 dni.
Termin oczekiwania na wydrukowanie nowego prawa jazdy jest kluczowy. Kierujący powinien złożyć wniosek o nowy dokument na tyle wcześnie, aby czekając na wydruk z PWPW nie minął termin ważności starego prawka.
W sytuacji, w której kierowcy minął termin ważności prawa jazdy terminowego, de facto nie może on prowadzić samochodu. Powód? Uprawnienia do kierowania wygasły. Tym samym w czasie kontroli drogowej kierujący zostanie potraktowany jak osoba, która prawa jazdy nie ma wcale. A to oznacza uruchomienie art. 94 ustawy Kodeks wykroczeń. Skutkiem będzie minimum 1,5 tys. zł mandatu i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Co z kierującym, który nie zdąży on wymienić prawa jazdy bezterminowego do roku 2033? W jego przypadku uprawnienia zostaną wygaszone z mocy ustawy. Kierujący taki od 1 stycznia 2034 roku będzie miał zatem dokładnie taki sam problem jak powyżej.