To na pewno sprawdzi policjant podczas kontroli. I zabierze dowód rejestracyjny

Kontrola drogowa może się zakończyć nie tylko mandatem, ale i utratą dowodu rejestracyjnego. Kiedy tak się stanie? W przypadku, w którym funkcjonariusz będzie miał uzasadnione przypuszczenie. Tak, przypuszczenie, a nie pewność.

Kontrola drogowa jest jednym z podstawowych uprawnień policjantów. I fakt ten zawsze podkreślamy w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl. W jej ramach mogą oni zatrzymać kierującego i ukarać go za popełnione wykroczenie, ewentualnie dokonać sprawdzenia prewencyjnego. W jego czasie przejrzą dokumenty i przyjrzą się autu. Co będą sprawdzać? Punktów jest naprawdę wiele.

Zobacz wideo Potrącenie pieszych w Zielonej Górze

Za co policjant zabierze dowód rejestracyjny?

Przepisy dają policjantom niezwykle szerokie możliwości kontrolne. Mogą oni nie tylko sprawdzić dokumentację i jej zgodność z danymi zapisanymi w bazie CEPiK. Mają także możliwość sprawdzenia stanu technicznego pojazdu czy jego obowiązkowego wyposażenia. Funkcjonariusze przyjrzą się m.in.:

  • stanowi opon. Sprawdzą czy nie są np. łyse.
  • stanowi szyb. Sprawdzą czy na przedniej szybie nie ma np. pajączka oraz czy przednie boczne nie są za mocno przyciemnione.
  • stanowi nadwozia. Sprawdzą czy nie jest ono nadmiernie skorodowane.
  • stanowi świateł. Sprawdzą czy żadna z żarówek nie jest przepalona.
  • stanowi układu hamulcowego i wydechowego.
  • obecności wyposażenia obowiązkowego. Sprawdzą czy w aucie jest trójkąt ostrzegawczy i gaśnica.
Kierujący straci też dowód rejestracyjny w sytuacji, w której w wyniku kolizji lub wypadku w aucie uszkodzony zostanie jeden z reflektorów lub układ jezdny.

Wystarczy uzasadnione podejrzenie. Policjant to nie diagnosta

W przypadku wyposażenia obowiązkowego sprawa jest oczywista. W samochodzie nie ma trójkąta czy gaśnicy? No to kierujący ma problem. W przypadku pozostałych elementów, nie ma konieczności stwierdzania przez policjanta usterki. Nie jest on przecież diagnostą i nie musi mieć wiedzy technicznej. Do podjęcia działania wystarczy mu tzw. "uzasadnione podejrzenie". To na jego podstawie może podjąć decyzję mówiącą o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego lub mandacie.

Odebranie dowodu to początek. Do tego mandat do 3 tys. zł

Co policjant może w czasie kontroli drogowej? Ma w zasięgu dłoni trzy typy sankcji. Mowa o:

  1. Odebraniu dowodu rejestracyjnego pojazdu, a właściwie to wprowadzeniu do centralnej ewidencji pojazdów informacji w tej sprawie i zablokowaniu dokumentu.
  2. Mandacie wynoszącym od 20 do 3000 zł. Podstawą do jego wystawienia może się stać chociażby art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń.
  3. Podjęciu decyzji o wycofaniu pojazdu z ruchu. W takim przypadku auto nie może ruszyć się z miejsca bez lawetowania.

Jak odzyskać dowód rejestracyjny?

Odzyskanie dowodu rejestracyjnego wymaga po pierwsze usunięcia usterki wykrytej przez policjanta. Funkcjonariusz stwierdził braki w obowiązkowym wyposażeniu? Trzeba je uzupełnić. Znalazł jakieś usterki? Trzeba je naprawić. Kolejnym krokiem jest przegląd techniczny w SKP. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku, diagnosta odblokuje dowód wprowadzając odpowiednią adnotację w bazie CEPiK. Podstawę do takiego działania daje mu art. 132 ust. 6a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Tak naprawdę niedługo po przeglądzie pojazd będzie mógł zatem legalnie trafić na drogi.

Więcej o: