Jak wynika z dokumentacji, do której dotarł Reuters, Elon Musk sprzedał duży pakiet akcji firmy Tesla, której jest szefem. Musk jest jej największym udziałowcem, a na transakcji - do której dojść miało zaledwie kilka dni po zakupie Twittera - zarobił aż 3,95 mld dolarów (ponad 18,5 mld złotych).
Zdaniem Reutersa, Musk pozbył się aż 19,5 mln akcji, które spieniężył między ostatnim piątkiem (4.11) a wtorkiem (8.11). Było to zresztą spodziewane przez analityków, którzy przewidywali, że miliarder sprzeda część udziałów w firmie motoryzacyjnej, aby móc sfinansować zakup Twittera, który kosztował go bagatela 44 mld dolarów. Elon Musk w ostatnich dniach zapowiadał jednak kilkukrotnie, że nie będzie kontynuował dalszego pozbywania się akcji Tesli.
Po raz ostatni Musk sprzedał tak duży pakiet akcji firmy, której jest prezesem w sierpniu, gdy spieniężył akcje warte 6,9 mld dolarów. Od listopada do sierpnia zgromadził też na zakup platformy społecznościowej 20 mld dolarów w gotówce. Resztę pieniędzy zdobył z pozostałych sprzedaży udziałów oraz zaciągniętych kredytów.
W ciągu ostatniego roku najbogatszy człowiek świata sprzedał znaczną część swoich udziałów Tesli, zarabiając na transakcjach aż 36 mld dolarów. Obecnie ma ok. 14 proc. udziałów w tej, najcenniejszej firmie motoryzacyjnej świata. Jeszcze w maju 2021 roku miał ich ok. 21 proc.
Wycena Tesli w ostatnich dniach znacznie spadła, co zapewne ma związek z wyprzedażą akcji Muska. Obecnie akcje przedsiębiorstwa warte są ok. 185,5 dolara za sztukę, co oznacza spadek o 13,85 proc. w ciągu ostatnich pięciu dni. Jeszcze w ostatni piątek za każdą płacono ok. 225 dolarów.