Motocyklowe Jednostki Ratownicze: na co to komu? No właśnie... pomysł wydaje się świetny. Szczególnie obecnie, gdy korki są nieodzownym elementem krajobrazu większych miast. O czym zawsze opowiadamy w serwisie Gazeta.pl. A do tego pomimo ogromnego ruchu, nadal czas dotarcia do pacjenta decyduje o jego życiu lub śmierci. Motocykl dużo szybciej będzie w stanie przecisnąć się przez zakorkowane centrum. Zatem dużo szybciej udzieli pierwszej pomoże chociażby ofierze wypadku drogowego.
Utworzenie Motocyklowych Jednostek Ratowniczych i karetek motocyklowych to bez wątpienia pomysł, który należy ocenić na plus. Tyle że na razie nadal mówimy o możliwości potencjalnej. Powód? Polskie przepisy nie przewidują jednośladowych ambulansów. Ich wprowadzenie na drogi musiałoby zatem oznaczać bardziej "kreatywne" podejście do przepisów i wykorzystanie chociażby statusu pilota karetki. Takie rozwiązanie na bazie obecnego prawa proponuje m.in. serwisie Prawodrogowe.pl.
Ministerstwo Zdrowia ma nieco inny pomysł. Urzędnicy nie chcą iść na skróty i nie chcą decydować się na półśrodki. Właśnie dlatego stworzyli nową ustawę o państwowym ratownictwie medycznym. I zaczyna ona nabierać kształtów. 2 listopada 2022 roku przeszła bowiem do fazy konsultacji publicznych. Nowelizacja ma sprawić, że karetka motocyklowa stanie się samodzielnym tworem, a nie tylko pilotem karetki. A jej prowadzenie oznaczałoby konieczność spełnienia trzech wymogów. Mowa o:
Takie rozwiązanie prawne usankcjonuje status jednośladowych ambulansów na drogach, ale też pozwoli na... oddzielne finansowanie jego działalności w ramach umów zawieranych przez Oddziały Wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia. Kiedy mogłoby wejść w życie? Plany są naprawdę zaawansowane i mówią o przyszłym roku. To wtedy do służby powinno wejść pierwsze 35 jednośladów. Kolejne będą dokupowane w latach 2025 i 2026. W ten sposób za blisko 16 mln zł powstanie baza w sumie 105 karetek motocyklowych, które będą działać w ramach jednostek powołanych do życia w województwach mazowieckim, śląskim, małopolskim i wielkopolskim.
Karetki motocyklowe – co dość oczywiste – będą jeździć tylko w sezonie motocyklowym. Mowa o okresie od 1 maja do 30 września. Czas ich pracy będzie wynosił 12 godzin na dobę. Nie będą zatem eksploatowane np. w nocy.