Polska we mgle, a kierowcy... Kiedy włączać przeciwmgłowe światła? Przepisy i mandat

Polskie drogi wieczorem zaczynają przypominać nieco transylwański klimat. A wszystko za sprawą mgły. Ta podczas jazdy powinna przywodzić jednak na myśl nie tylko hrabiego Drakulę. Kierujący musi też wiedzieć jakie światła włączyć w aucie.

Od dobrych dwóch dni w Polsce panuje typowo... transylwańska pogoda. I wspominaliśmy już o tym w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl. Wszystko spowite jest gęstą mgłą. Mgła z punktu widzenia kierującego przynosi szereg niedogodności. Ogranicza widoczność (szczególnie w nocy), oznacza wilgotny i śliski asfalt, a do tego sprawia, że prowadzący powinien wiedzieć jakie światła należy włączyć w czasie jazdy samochodem. W tym materiale skupimy się na ostatniej kwestii.

Zobacz wideo Kierowca wyprzedzał we mgle w niedozwolonym miejscu. Policjanci zjechali mu z drogi w ostatniej chwili

Przednie światła przeciwmgłowe. Jak ich używać?

Bez względu na fakt czy kierujący porusza się w dzień czy w nocy, podczas mgły w samochodzie muszą być włączone światła mijania. Czemu od świtu do zmierzchu nie można jeździć na światłach do jazdy dziennej? Odpowiedź jest prosta. Warunki takie nie wypełniają bowiem przesłanki zapisanej w art. 51 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Mgła nie oznacza normalnej przejrzystości powietrza. Co więcej, razem ze światłami mijania, włączyć można przednie światła przeciwmgłowe. To raczej opcja przedstawiona przez przepisy, a nie wymóg.

Na tym jednak wskazówki ustawy PoRD nie kończą się. Art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. b wskazuje że "poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania".

Tylne światło przeciwmgłowe i wymóg 50. metrów

Przednie światła przeciwmgłowe są wyposażeniem opcjonalnym pojazdów nawet w trzeciej dekadzie XXI wieku. Dlatego przepisy zezwalające na ich stosowanie mają charakter czysto opcjonalny. Tylne światło lub światła przeciwmgłowe są już jednak wymagane przez zapisy homologacyjne. Kiedy zatem należy je włączyć? Wskazuje na to art. 30 ust. 3 ustawy PoRD. Przepis ten zaleca ich stosowanie w jednym przypadku. Dotyczy to sytuacji, w której mgła jest na tyle gęsta, że widoczność spada na odległość mniejszą niż 50 metrów.

50 metrów to naprawdę niewiele. To dystans, który pokonuje auto jadące z prędkością 50 km/h w zaledwie 3 sekundy. I warto o tym pamiętać! Szczególnie że jazda na tylnym świetle przeciwmgłowym jest w Polsce plagą. Kierowcy uruchamiają je przy lekkiej mgle, opadach deszczu czy delikatnej mżawce. A to o tyle groźne, że lampa ta ma bardzo intensywną, czerwoną barwę i może skutecznie oślepiać innych kierujących. Dlatego pamiętajcie nie tylko o włączeniu tylnych przeciwmgłowych. Tak samo ważne jest ich wyłączenie w porę, gdy tylko widoczność poprawi się.

Mandat za nieprawidłowe używanie świateł przeciwmgłowych

Według przepisów jazda na światłach przeciwmgłowych zależy od decyzji kierowcy. Nie ma takiego obowiązku, jest taka możliwość. Tyle że kierujący, który się na nią zdecyduje, a jednocześnie włączy ten typ świateł w nieodpowiednich warunkach drogowych, ryzykuje mandatem. Kara – pomimo aktualizacji taryfikatora mandatów i punktów karnych – ma raczej symboliczny charakter. Bo kierowca dostanie tylko 100 zł grzywny, a dodatkowo policjanci dopiszą do jego konta w bazie CEPiK 2 punkty karne.

Więcej o: