Kierowca staranował maszynę do malowania pasów drogowych. Operator sprzętu w szpitalu

W Tyszowcach w woj. lubelskim miało miejsce zdarzenie drogowe z udziałem osobowego Volkswagena i maszyny do malowania pasów na jezdni. Ranny został operator sprzętu.

W sobotę 22 października w Tyszowcach pod Tomaszowem Lubelskim doszło do nietypowego wypadku. 32-letni obywatel Ukrainy kierujący Volkswagenem Touranem, wjechał w tył maszyny do malowania pasów drogowych, którą drogowcy wykorzystywali przy pracach na ulicy Wielkiej.

Jak dowiadujemy się z komunikatu prasowego, wstępne ustalenia policjantów wskazują, że 32-letni kierowca osobówki, prawdopodobnie zasnął za kierownicą. W wyniku przewrócenia się maszyny, jej 64-letni operator, mieszkaniec Kielc, z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji.

Wiadomo, że uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci sporządzili dokumentację procesową i skierowali do Sądu Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim wniosek o ukaranie obywatela Ukrainy.

Zmęczony kierowca stanowi niebezpieczeństwo na drodze

Kierowca pojazdu mechanicznego powinien zawsze być wypoczęty, a dalsze podróże planować z wyprzedzeniem. Zmęczenie, senność i utrata koncentracji to przyczyny niebezpiecznych zdarzeń. Zaśnięcie za kierownicą wiąże się zwykle z poważnymi konsekwencjami. Niebezpieczeństwo, w jakim postawiony jest kierowca, pasażerowie oraz inni uczestnicy ruchu, jest niewyobrażalne. Na taki stan osłabienia organizmu może mieć wpływ brak wypoczynku, choroba, alkohol lub środki odurzające.

Więcej wiadomości na temat niebezpiecznych zdarzeń drogowych znajdziesz na Gazeta.pl.

Zobacz wideo Pościg za kradzionym Range Roverem w Białymstoku
Więcej o: