• Link został skopiowany

Każdy kierowca będzie musiał to mieć w swoim samochodzie. Już montują w niektórych

W 2022 roku pojawiło się nowe obowiązkowe wyposażenie każdego nowego modelu samochodu w Unii Europejskiej.
Radar bliskiego zasięgu o częstotliwości 77 GHz precyzyjnie wykrywa kierunek i prędkość ruchu obiektów w otoczeniu auta
ft

O nowych samochodach regularnie piszemy na stronie głównej gazety.pl. Od 2022 r. każdy nowy model samochodu (taki, który wejdzie do sprzedaży w 2022 r. lub później), a od 2024 r. każde nowe auto sprzedawane w UE jest obowiązkowo wyposażane m.in. w:

  • Inteligentne dostosowanie prędkości. Dzięki radarom i danym z map system będzie znał ograniczenia prędkości obowiązujące na drogach. Jeśli kierowca przekroczy dozwoloną prędkość, system poinformuje go o tym, wprowadzając pedał gazu w wibracje. Wbrew niektórym opiniom, system w żaden sposób nie redukuje prędkości.
  • Ułatwienia w zakresie montażu alkomatów blokujących zapłon. To znormalizowany interfejs ułatwiający montaż alkomatów blokujących zapłon. Chodzi wyłącznie o ułatwienia w zakresie montażu, a nie wyposażanie samochodów w alkomaty.
  • Monitorowanie senności i uwagi kierowcy. To system analizujący zachowanie kierowcy. Jeśli uzna, że jest on senny lub nie skupia uwagi na drodze, zaproponuje przerwę.
  • Zaawansowany system wykrywania rozproszenia uwagi. To układ, który jest w stanie rozpoznać poziom uwagi wzrokowej, jaki kierowca poświęca sytuacji na drodze i w razie potrzeby ostrzegający kierowcę. Działa podobnie do tego opisanego powyżej.
  • Awaryjny sygnał stopu. To szybkie pulsowanie świateł stopu informujące kierowców jadących za nami, że rozpoczęliśmy intensywne hamowanie.
  • Wykrywanie obiektów przy cofaniu. To nic innego jak czujniki parkowania z tyłu lub kamera cofania.
  • Zaawansowany system hamowania. Automatycznie wykrywa możliwość zderzenia, uruchamia układ hamulcowy, aby zmniejszyć prędkość, nie dopuszczając do zderzenia lub ograniczając jego skutki.
  • System utrzymywania pojazdu na pasie ruchu. To układ uniemożliwiający niezamierzoną zmianę pasa ruchu.
  • Rejestrator danych na temat wypadków, czyli tzw. czarna skrzynka w samochodzie. Zbiera dane na temat jazdy, by ułatwić służbom poznanie przyczyn wypadku.
Zobacz wideo Jedna ładowarka USB-C dla smartfonów. Co oznacza ta zmiana? Czy Apple ugnie się pod presją? [TOPtech]

Czarne skrzynki i lipiec 2022. To data homologacji, a nie produkcji

Obowiązek montażu czarnych skrzynek będzie dotyczyć nowych aut homologowanych po lipcu 2022 roku. To de facto oznacza, że dotyczy on tylko nowych modeli – nowych modeli, kolejnych generacji i wersji poliftingowych – wprowadzanych do obrotu na terenie UE po tej dacie. Kiedy wszystkie produkowane samochody będą musiały posiadać czarną skrzynkę? Na to włodarze UE dadzą producentom nieco więcej czasu. Datą graniczną ma się stać rok 2024. Wtedy nawet auta homologowane przed lipcem 2022 roku zostaną objęte obowiązkiem.

Co zarejestrują czarne skrzynki?

Pierwsze pytanie brzmi: jakie dane będzie rejestrować czarna skrzynka w samochodzie? Odpowiedź na to pytanie jest dość dokładnie znana. Wszystkie zapisywane parametry podajemy poniżej.

  • prędkość pojazdu w zakresie od 0 do 250 km/h w ciągu 5 sekund przed zderzeniem,
  • stopień otwarcia przepustnicy (wciśnięcia pedału przyspieszenia) w ciągu 5 sekund przed zderzeniem,
  • użycie hamulca w ciągu 5 sekund przed zderzeniem,
  • ruchy kierownicą w ciągu 5 sekund przed zderzeniem,
  • zmiany prędkości wzdłużnej i poprzecznej w czasie kolizji,
  • stan pasów bezpieczeństwa (zapięte / niezapięte) w ciągu 1 sekundy przed zderzeniem,
  • prędkość obrotową silnika,
  • włączenie się układu ABS,
  • kąt przechyłu pojazdu,
  • działanie systemu stabilizacji toru jazdy,
  • aktywację poduszek powietrznych,
  • stan położenia przednich foteli (jeśli przyjął on pozycję najbardziej do przodu i wpłynęło to na decyzję komputera o aktywacji poduszki powietrznej),
  • stan kontrolki systemu pomiaru ciśnienia powietrza w oponach (TPMS) w ciągu sekundy przed zderzeniem,
  • działanie tempomatu na 5 sekund przed zderzeniem,
  • stan aktywnych systemów wspomagania kierowcy (np. system utrzymywania pojazdu w pasie ruchu).

Czy czarne skrzynki wpłyną na ceny samochodów? Trochę tak. Trochę!

Drugie z zasadniczych pytań brzmi: czy obecność czarnej skrzynki będzie miała zasadniczy wpływ na cenę fabrycznie nowych samochodów? Wpływ z pewnością będzie miała, ale czy zasadniczy. To raczej kwestia wątpliwa. Szczególnie że z analizy kosztów przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych SDCM wynika, że mogą to być kwoty rzędu 70 – 80 euro, czyli 300 – 350 zł. A to kwota marginalna nawet w przypadku zakupu modelu segmentu A czy B, który już dziś kosztuje nieco ponad 50 tys. zł. Wzrost ceny wyniósłby bowiem nieco ponad 0,6 proc. A im droższy pojazd, tym bardziej marginalna podwyżka.

Więcej o: