Policjanci dają aż 3000 zł mandatu zapominalskim kierowcom. Wrzuć do bagażnika i miej spokój

Policjanci w Polsce prowadzą nową akcję. Zachęcają kierowców i pieszych do "świecenia przykładem". I kierujący, który postanowi się z niej wyłamać, za kamizelkę wartą kilka złotych, może dostać nawet 3 tys. zł mandatu.

O obowiązkach kierowców i pieszych opowiadamy również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Policja w Polsce zaczyna właśnie akcję "Świeć przykładem". A to oznacza dwutorowe działania. Po pierwsze funkcjonariusze będą przypominać kierującym o tym, aby w bagażniku wozić kamizelkę odblaskową. Nie zajmuje ona praktycznie żadnego miejsca w bagażniku, a może się naprawdę mocno przydać.

Zobacz wideo [MATERIAŁ PROMOCYJNY] Jaki jest nowy Renault Megane E-Tech?

Kamizelka nie jest obowiązkowa. Mimo wszystko mandat dostaniesz!

Kamizelka odblaskowa nie jest elementem obowiązkowego wyposażenia pojazdów. W pewnych sytuacjach drogowych może się jednak okazać niezbędna. Szczególnie wtedy, gdy pojazd ulegnie awarii i stanie na poboczu drogi lub pasie awaryjnym. Wychodząc z kabiny pasażerskiej bez względu na porę dnia czy warunki pogodowe kierujący powinien założyć kamizelkę. Dzięki temu zadba o swoje bezpieczeństwo – będzie widoczny dla innych użytkowników drogi.

Jak już napisaliśmy, kamizelka odblaskowa nie jest obowiązkowym wyposażeniem pojazdu. Za jej brak nie można zatem ukarać kierowcy w czasie kontroli drogowej. W powyższej sytuacji – a więc po opuszczeniu kabiny po awarii – mandat jest już jednak jak najbardziej realny. Policjanci mogą uznać czyn za stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i wlepić grzywnę z tytułu art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. To oznacza karę wynoszącą od 20 do 3000 zł.

Piesi również muszą "świecić przykładem". Chodzi o odblaski

Pierwszy tor działania policjantów w ramach akcji "Świeć przykładem" znamy. Jaki jest drugi? Drugi dotyczy pieszych. Funkcjonariusze chcą przypominać im zasady poruszania się po drogach. Osoby takie powinny pamiętać przede wszystkim o dwóch obowiązkach:

  • pierwszy dotyczy chodzenia lewą stroną drogi. Określa go art. 11 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Chodzi o to, aby pieszy zawsze widział nadjeżdżający pojazd.
  • drugi odnosi się do używania elementów odblaskowych. Określa go art. 11 ust. 4a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Chodzi o to, aby pieszy był lepiej widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego szczególnie po zmroku.

Akcja edukacyjna w przypadku pieszych jest szczególnie ważna. Chociażby dlatego, że za sprawą świadomości swoich obowiązków, lepiej zadbają o swoje bezpieczeństwo na drodze. Poza tym akurat w przypadku pieszych, roli edukacyjnej nie da się przypisać karom dyktowanym przez taryfikator mandatów. Bo naruszenie obowiązku chodzenia lewą stroną kosztuje tylko 50 zł, a brak odblasków zaledwie 100 zł. Kwoty są symboliczne.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.