Nie zamierzał czekać jak inni i pojechał. Dostał 15 pkt karnych

Niecierpliwość za kierownicą nie popłaca. Szczególnie teraz, kiedy po nowelizacji taryfikatora mandatów grzywny są bardzo wysokie, a punktów karnych można jednorazowo dostać aż 15.

17 września 2022 r. wprowadzono ważne zmiany w przepisach dla zmotoryzowanych. Zaczął obowiązywać znacznie surowszy taryfikator. Za najpoważniejsze wykroczenia drogowe kierowcy mogą otrzymać maksymalnie jednorazowo nawet 15 punktów karnych, a to oznacza, że wystarczą tylko dwa wysoko punktowane przewinienia, aby pożegnać się z prawem jazdy.

Do najcięższych, najwyżej punktowanych wykroczeń, należy teraz m.in. niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Za przejazd na czerwonym świetle, zakazującym wjazd za sygnalizator, zmotoryzowany jest karany aż piętnastoma punktami karnymi przypisywani do indywidualnego konta. Dokładnie na takim przewinieniu kierowcę samochodu osobowego przyłapali policjanci z zambrowskiej drogówki.

Zobacz wideo

Funkcjonariusze z Zambrowa opublikowali nagranie zarejestrowane we wtorek 20 września, dokumentujące wykroczenie zniecierpliwionego kierowcy. Mężczyzna prowadzący osobowego Hyundaia nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i przejechał na czerwonym, omijając przy tym czekający przed nim samochód.

Policjanci poruszający się nieoznakowanym radiowozem natychmiast ruszyli za nieodpowiedzialnym kierowcą, którego zatrzymali i ukarali stosując obowiązujący nowy taryfikator. 24-latek jadący autem przyjął mandat w wysokości 500 zł, a do jego konta zostało dopisanych 15 punktów.

Przypisane punkty z konta kierowcy nie znikną przez dwa lata. Po wprowadzonej nowelizacji ważność punktów karnych została wydłużona z jednego roku właśnie na dwa lata, a mechanizm uzależniający usunięcie punktów za popełnione wykroczenia został zaprojektowany tak, że upływ dwóch lat od nałożonych punktów jest liczony od dnia zapłaty grzywny, a nie przez rok od dnia wystawienia mandatu karnego.

Więcej o:
Copyright © Agora SA