Nie lubisz technologii, ale trzeba rozładować ciężarówkę? Wykorzystać muły [WIDEO]

Amisze do rozładowania ciężarówki z materiałami nie wykorzystują wózków widłowych. Dla nich lepsza jest siła mułów.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Amisze to ciekawa grupa protestancka, która zamieszkuje północny-wschód Stanów Zjednoczonych. Całkiem dużo ich mieszka w stanie Wisconsin. Na czym polega ich oryginalność? Odrzucają całkowicie nowoczesną technologię, w tym również opony, a pojazdy zasilane silnikami spalinowymi są zakazane.

Zobacz wideo NASA przewiozła kapsułę Orion... samolotem. Tak wyglądał rozładunek

Czemu tak się dzieje? Uważają oni, że nowoczesne maszyny odciągają ludzi od wspólnoty, a dla nich więzi z innymi, w tym głównie rodzinne są podstawą funkcjonowania ich społeczności. Odrzucają nawet elektryczność w użytku codziennym.

Co ciekawe zajmują się głównie rolnictwem i to na wysokim poziomie. Jednak nowoczesny świat musiał wejść do nich, czy tego chcieli czy też nie. Trzeba było nawiązać kontakt, aby ich przedsiębiorstwa rolnicze funkcjonowały. I taki kontakt światów został uwieczniony przez pewnego kierowcę ciężarówki, który przywiózł ich społeczności materiały związane z rolnictwem.

Ponieważ Amisze nie mogą prowadzić pojazdów spalinowych, to przy rozładunku nie można było użyć wózka widłowego. Amisze są jednak pomysłową społecznością. Nie mogą prowadzić, ale przy innej czynności, której sami by nie byli w stanie zrobić, już mogą wykorzystać.

Tak powstał wózek widłowy o mocy dwóch mułów i silnika spalinowego, który wykorzystywany jest jedynie do zasilania pompy hydraulicznej. Trzeba przyznać, że jest to oryginalny pojazd. Oczywiście nie ma opon. Są jedynie metalowe obręcze.

Powyższe nagranie cieszy się dużą popularnością. Jak widać Amiszom nie potrzeba bardzo skomplikowanych konstrukcji, bo jak się chce to zrobią wszystko.

Więcej o: