Lamborghini trafia na wodę. Zacumowało w Miami

Prestige Marine ogłosiło, że pierwszy superjacht Lamborghini 63 zbudowany przez Tecnomar jest zacumowany w Miami. To jeden z 63 sztuk jakie zostały wyprodukowane.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Motorówki są jak supersamochody. Raczej korzysta się z nich od czasu do czasu, ale większości przypadków cieszą. Jednak czasem można połączyć te dwa światy. Tak powstało Lamborghini 63.

Zobacz wideo Lamborghini bez szans z grupą Speed

Oddany do użytku w najnowocześniejszym zakładzie produkcyjnym Italian Sea Group w pobliżu Sant'Agatha Bolognese, który Lamborghini nazywa domem, jacht został zaprojektowany specjalnie dla nowego właściciela. Klient, fan producenta, konsultował się ze swoimi przyjaciółmi i rodziną przez cały proces tworzenia jachtu.

Stylistycznie nawiązuje on do modelu Lamborghini Sian FKP 37. Producent zastosował ostre linie i sześciokątne kształty. Sztywna osłona przeciwsłoneczna zapewnia nie tylko ochronę przed słońcem, ale jednocześnie przypomina linię dachu supersamochodu, a jej światła w kształcie litery Y pochodzą prosto z Siana.

Łódź motorowa zasilana jest parą silników MAN V12 o mocy 2028 KM na jedną sztukę. Jednostka jest dosyć lekka ze względu na szerokie zastosowanie włókna węglowego. Silniki są w stanie rozpędzić łódź do 117 km/h, czyli do 63 węzłów.

Jacht został przetransportowany do USA do Miami przez Prestige Imports, firma od dawna współpracuje z Lamborghini, a także z wieloma innymi egzotycznymi producentami.

Teraz ta wyjątkowa łódź będzie cieszyć właściciela na słonecznej Florydzie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.