Więcej porad dla kierowców związanych z formalnym aspektem posiadania auta publikujemy również w serwisie Gazeta.pl.
Ostatnie miesiące i szereg kolejnych to nie jest dobry czas dla kierowców. Ci muszą bowiem mocniej trzymać się za portfele. I nie mamy na myśli wyłącznie kolejnych doniesień o 5-tysięcznych karach nakładanych w czasie kontroli drogowych. Bo zmian jest więcej. I będą one dotyczyć nie tylko tych osób, które popełniają wykroczenia. A winna wszystkiemu jest... najniższa krajowa.
Pierwszym z brzegu przykładem jest kara za brak OC. Wysokość opłaty nałożonej przez UFG zależy od wysokości najniższej krajowej. A ta w przyszłym roku wzrośnie drastycznie i to dwukrotnie! Obecnie mówimy o kwocie 3010 zł brutto. 1 stycznia 2022 roku suma wzrośnie do 3490 zł, a 1 lipca 2022 roku do 3600 zł. To oznacza, że o ile w tym roku kara za brak OC przez co najmniej 15 dni wynosi 6020 zł, o tyle w przyszłym roku sięgnie już odpowiednio 6980 zł i 7200 zł.
Warto pamiętać o tym, że brak OC może być wykazany nie tylko w czasie kontroli drogowej. Wniosek o wlepienie kary może zostać wystawiony również automatycznie przez system UFG. Ten bada ciągłość polis w bazie CEP. To raz. Dwa czasami brak OC to nie wynik celowego działania. Kierowca może bowiem nie pamiętać o tym, że po zakupie auta używanego i przepisaniu polisy z poprzedniego właściciela OC nie przedłuży się automatycznie.
Prawie 1200 zł podwyżki kar za brak OC to dopiero początek astronomicznych opłat. Bo kolejna kara i to 10-krotnie wyższa od kary za ubezpieczenie, czeka na kierującego także w urzędzie skarbowym. Kupując samochód używany w ramach umowy kupna-sprzedaży, którego wartość rynkowa przekracza 1000 zł, nabywca jest zobowiązany do opłacenia podatku PCC-3. Czas na złożenie deklaracji to dokładnie 14 dni od momentu zawarcia transakcji. Brak zgłoszenia transakcji oznacza karę. A ta będzie w roku 2023 naprawdę dotkliwa.
Kara za brak złożenia deklaracji PCC-3 i brak opłacenia podatku wynosi od 1/10 do nawet 20-krotności pensji minimalnej.
Taka podstawa wyliczenia kary sprawia, że w roku 2023 stosowane będą dwa przedziały grzywien wlepianych przez urząd skarbowy. I tak:
Powyższe dwie kary dotyczące kierowców zależą od wysokości najniższej krajowej. I warto pamiętać o tym, że to nie jedyne "niespodzianki" przygotowane przez rządzących. Kolejna dotyczy już nowego taryfikatora punktów karnych. Możliwość zdobycia nawet 15 punktów za jedno wykroczenie sprawia, że kierowca może szybciej zapełnić swoje konto w CEK. Taką sytuację z pewnością doceni ubezpieczyciel podczas wyliczania składki OC. Szczególnie że od 1 czerwca 2022 roku ma on dostęp do ewidencji punktów.
Od najbliższej soboty, gdy w życie wejdzie nowy taryfikator punktów karnych, łatwiej jest nazbierać punkty, ale też jednocześnie łatwiej podbić wysokość składki OC. Nie można o tym zapominać.