Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Samochody elektryczne pojawiają się już w niemal każdym segmencie. Volkswagen podczas imprezy ID. Treffen w Locarno w Szwajcarii zaprezentował swój elektryczny pomysł na auto terenowe – ID. XTREME.
Auto jako bazę wykorzystuje model ID.4 GTX. Wyposażony jest w nowe oprogramowanie i napęd, który zwiększa moc do 387 KM, czyli o 88 KM więcej niż ID.4 GTX.
Jeśli chodzi o stylistykę, auto ma podwyższone zawieszenie, 18-calowe felgi z terenowymi oponami, zmodyfikowany przedni zderzak oraz szersze o 50 mm nadkola wykonane metodą druku 3D. Do tego samochód został wyposażony w bagażnik dachowy ze światłem LED oraz w aluminiową płytę chroniącą podwozie.
ID. XTREME ma również dostarczać wyjątkowych wrażeń akustycznych. Dźwięk dobywa się z głośnika umieszczonego w nadkolu.
Wnętrze pojazdu wypełnione jest wieloma wstawkami z Alcantary i elementami w pomarańczowym kolorze. Zmieniono również siedzenia w stosunku do ID.4.
Podstawą do jego budowy był nieużywany już egzemplarz testowy sprzed uruchomienia produkcji ID.4 oraz używany wcześniej akumulator o pojemności 77 kWh. Na ten moment trudno wyrokować, czy Volkswagen zdecyduje się na wersję produkcyjną modelu. Jednak wsłuchuje się w opinie, które bierze bardzo poważnie.
Jeśli samochód spotka się z pozytywnym odzewem od społeczności fanów Volkswagena i użytkowników aut elektrycznych, wtedy władze koncernu zdecydują co dalej postąpić z konceptem. Jeśli będą to pozytywne informacje zwrotne, wtedy zdecydują w jakim kierunku rozwijać projekt.
