Przepisy dokładnie regulują również ruch jednośladów. I o zapisach dedykowanych właśnie nim, szczegółowo opowiadamy również w serwisie Gazeta.pl.
Jazda motocyklem może dać ogromną frajdę. Nie ma się zatem co dziwić, że posiadacze jednośladów często są proszeni o przewiezienie pasażera. O ile pasażer jest pełnoletni, problemów nie ma. W przypadku przewozu osób w wieku poniżej 18 lat, trzeba już jednak pamiętać o pewnych zasadach.
Szczególnie restrykcyjne reguły obowiązują przewożenia dzieci w wieku do 7 lat. Przepisy (a konkretnie art. 20 ust. 6 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym) jest bezlitosny. Jasno wskazuje, że dozwolona prędkość motocykla – ale też czterokołowca czy motoroweru – to w takim przypadku tylko 40 km/h. I limit ten nie dotyczy wyłącznie terenu zabudowanego. Obowiązuje również poza miastem. Co de facto oznacza, że jazda poza miastem z dzieckiem do 7 roku życia staje się nie tyle niemożliwa, co zbyt niebezpieczna. Wszystkie inne pojazdy będą się poruszać prawie dwa razy szybciej.
W przypadku dzieci w wieku powyżej 7 roku życia, przepisy nie precyzują już wymogów. Kierujący może zatem rozwijać motocyklem standardowe prędkości. To oznacza 50 km/h w mieście i poza miastem:
Na tym jednak nie koniec. Kierujący przewożący małoletniego pasażera na motocyklu zawsze powinien pamiętać też o szczególnej ostrożności. Należy uważniej obserwować otoczenie i wcześniej reagować na ewentualne zagrożenia na drodze. Tylko w ten sposób uda się wyeliminować ewentualne ryzyko wystąpienia kolizji.
W przypadku dzieciaków do 7. roku życia obowiązkiem jest ograniczenie prędkości. Na tym jednak lista kwestii do zapamiętania nie kończy się. Bo cały czas obowiązuje też art. 40 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. A ten mówi wyraźnie o tym, że zarówno kierujący, jak i osoba przewożona motocyklem musi używać w czasie jazdy kasku ochronnego odpowiadającego właściwym warunkom technicznym. Z obowiązku tego można zrezygnować tylko w przypadku motocykli wyposażonych w pasy bezpieczeństwa, ewentualnie nadwozie zamknięte i pasy bezpieczeństwa.
W sytuacji, w której kierujący przewozi pasażera bez kasku, otrzyma 100 zł mandatu i 2 punkty karne.
Kask ochronny dla małoletniego pasażera jest absolutnym minimum. Na tym jednak inicjatywa kierującego nie musi się zakończyć. Zawsze może zainwestować także w szelki lub fotelik. Te sprawią, że dziecko nie będzie musiało trzymać się kierowcy. Urządzenia te samodzielnie utrzymają je na motocyklu. Przydadzą się one jednak szczególnie w przypadku dalszych podróży. Podczas krótkich przejażdżek z powodzeniem wystarczy kask.