W Nowym Jorku skonfiskowano ponad 250 motocykli i quadów. Trafią do zgniatarki

Nowojorska policja robi porządek na ulicach. Wszystkie niezarejestrowane motocykle i quady, które nie mają numerów rejestracyjnych lub numerów VIN będą konfiskowane. Właściciele mają 15 dni na załatwienie "papierów" zanim sprzęty pochłonie zgniatarka.

Szef nowojorskiej policji Jeffrey Maddrey opublikował na Twitterze krótki komunikat wraz z filmem. Poinformował w nim, że funkcjonariusze policji przechwycili ponad 250 "nielegalnych motocykli i quadów". 

Na nagraniu można zobaczyć zaparkowane motocykle z dopiskiem „Nowojorczycy mają dość". Chodzi o pojazdy, które skonfiskowano tylko w ciągu jednego dnia - 31 lipca tego roku.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Jak donosi "New York Daily News", około 150 pojazdów pochodziło z Bronksu, a kolejne zostały zabrane przez policję z pozostałych pięciu dzielnic Nowego Jorku. Szef policji dodał, że w czasie akcji mieszkańcy cały czas dopingowali policjantów.

Od jakiegoś czasu Nowy Jork oraz inne duże miasta w okolicy mają poważny problem z niezarejestrowanymi motocyklami i quadami, które poruszają się po ulicach, zakłócają spokój mieszkańców i powodują niebezpieczne sytuacje drogowe. Policja zaznacza, że nieuregulowany status tych pojazdów sprawia, że często są wykorzystywane podczas przestępstw.

 

Pod koniec czerwca na jednej z ulic Nowego Jorku doszło do groźnej sytuacji po tym, jak uzbrojony kierowca motocykla ostrzelał grupę ludzi podczas grilla w dzielnicy Bedford-Stuyvesant na Brooklynie.

Do tej pory funkcjonariusze policji skonfiskowali prawie 3 tys. motocykli. Większość nie była zarejestrowana ani nie posiadała numeru VIN. Wiele maszyn stwarzało zagrożenie dla innych uczestników ruchu, ponieważ kierowcy czuli się bezkarni - jeździli po chodnikach lub na tylnym kole.

Właściciele, którym skonfiskowano motocykle ryzykują utratę maszyn na stałe. Mają 15 dni na uzyskanie odpowiednich zezwoleń, w tym rejestrację pojazdu.  W innym wypadku skonfiskowane sprzęty trafią do zgniatarki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.