Wielu kierowców świadomie nie stosuje się do niektórych zapisów Prawa o ruchu drogowym. Kiedy okazuje się, że robią to na oczach policjantów, muszą z pokorą przyjąć mandat oraz ewentualne punkty karne. Niektórzy jednak bywają często zaskoczeni, kiedy funkcjonariusz informuje ich o tym, że popełnili wykroczenie, za które będą ukarani mandatem na wysoką kwotę, a ich konto zostanie obciążone sporą liczbą punktów karnych.
Więcej artykułów na temat przepisów znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Chodzi o manewr wyprzedzana na przejściu dla pieszych oraz bezpośrednio przed nim. Zdarza się, że kierowcy źle interpretują pojęcie wyprzedzania. Uświadomienie ich przez policjanta może sporo kosztować. Taryfikator przewiduje za to wykroczenie mandat w wysokości 1500 zł oraz 10 punktów karnych.
Nie ma problemu ze zdefiniowaniem wyprzedzania na drodze o dwóch pasach ruchu w przeciwnych kierunkach. Kierowca, który chce wyprzedzić wolniejszy pojazd, musi włączyć kierunkowskaz, zjechać na przeciwny pas, przejechać obok wolniejszego auta, a następnie wrócić na swój pas, sygnalizując manewr. Nie ma mowy o przypadkowym wyprzedzaniu.
Sytuacja komplikuje się na drogach, na których kilka pasów przeznaczonych jest do jazdy w tym samym kierunku. Wtedy manewr wyprzedzania nie wymaga ani zmiany zajmowanego pasa, ani włączenia kierunkowskazu. Może nawet być tak, że nie będzie potrzebne zwiększenie prędkości. Wystarczy, że auto na sąsiednim pasie zwolni. Właśnie w taki sposób często dochodzi do wyprzedzania przed przejściem dla pieszych.
Aby wyjaśnić kiedy dochodzi do wyprzedzania, sięgnijmy po jego definicję do Prawa o ruchu drogowym. Tam znajdziemy następujący zapis:
Wyprzedzanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku
Nie ma więc znaczenia, że nie zwiększamy swojej prędkości czy nie zmieniamy pasa. Jeżeli przejeżdżamy obok wolniej jadącego samochodu w tym samym kierunku, to zawsze dokonujemy manewru wyprzedzania. Aby przekonać się, że kierowcy nie zdają sobie z tego sprawy, wystarczy obejrzeć kilka odcinków programów dokumentujących pracę policji.
Dojeżdżając do przejścia dla pieszych, należy zachować szczególną ostrożność. Może się zdarzyć, że auto poruszające się sąsiednim pasem zasłoni przestrzeń wokół przejścia, gdzie będzie znajdował się pieszy. Kiedy kierujący tym pojazdem zacznie zwalniać, pieszy może uznać, że może teraz przejść przez "pasy". W tym czasie, drugi kierowca nieświadomy zagrożenia będzie kontynuował jazdę, co może doprowadzić do potrącenia pieszego. Właśnie dlatego taryfikator surowo karze kierowców, którzy wyprzedzają na przejściu i bezpośrednio przed nim.
Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jest dozwolone, kiedy ruch na nim jest kierowany. Co to oznacza? Najprościej mówiąc, na pasach można wyprzedzać, kiedy jest na nich sygnalizacja świetlna. Piesi mają czerwone światło, a więc nie ma ryzyka, że znajdą się oni na przejściu.