Tesla pod lupą rządowej agencji. Doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku z udziałem Autopilota

Kilka dni temu w USA doszło do kolejnego, śmiertelnego wypadku z udziałem Tesli. O problemach z Autopilotem w elektrycznych samochodach zrobiło się tak głośno, że przyciągnęły uwagę NHTSA - rządowego regulatora odpowiedzialnego za bezpieczeństwo drogowe.

To już kolejny przypadek, kiedy zawinił zaawansowany system wspomagania kierowcy (ADAS) montowany w samochodach Tesli. Landon Embry jechał motocyklem w okolicach miejscowości Draper w stanie Utah. W pewnym momencie uderzyła w niego z tyłu Tesla Model 3 z 2020 roku. Motocyklista spadł z motocykla i odniósł obrażenia, które spowodowały jego śmierć na miejscu zdarzenia. Mieszkaniec Oakley miał 34 lata.

Więcej informacji na temat samochodów elektrycznych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Departament Bezpieczeństwa Publicznego stanu Utah poinformował lokalne media, że kierowca Tesli poruszał się drogą z udziałem Autopilota, ale nie zauważył motocyklisty przed kolizją. To już kolejna sprawa z udziałem systemu autonomicznej jazdy w Tesli, który doprowadził do wypadku z motocyklem w ciągu dwóch tygodni. 

W zeszłym tygodniu agencja rządowa prowadziła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku, który wydarzył się 7 lipca na Riverside Freeway. Tesla Model Y uderzyła w Yamahę V-Star poruszającą się drogą szybkiego ruchu. W tym wypadku 48-letni motocyklista również zginął na miejscu.

Zobacz wideo

Nie dalej, jak 12 czerwca NHTSA ogłosiło, że zmienia status Autopilota do poziomu EA, który jest ostatnim krokiem zanim regulator nakaże wycofanie systemu z użytkowania. Nie wiadomo, jaka decyzja zapadnie ostatecznie, ale agencja Reuters poinformowała, że będzie dotyczyć ponad 830 tys. pojazdów poruszających się po Stanach Zjednoczonych. Po negatywnej rekomendacji inne kraje mogą również zakazać używania tego systemu.

Agencja NHTSA bada aktualnie 39 zdarzeń z udziałem Tesli i Autopilota. W wyniku błędnego działania systemu doszło do wypadków, w których zginęło 19 osób.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.