Więcej porad dla kierowców znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.
Do roku 2013 w Polsce wydawane było bezterminowe prawo jazdy. I kreska pojawiająca się w miejscu daty w rubryce 11. w tabelce znajdującej się na odwrocie dokumentu, przynosi tak naprawdę dwie informacje. Po pierwsze mówi o tym, że uprawnienia nadane zostały bezterminowo. Nie ma zatem konieczności np. okresowego powtarzania badań lekarskich. Po drugie wskazuje na fakt, że kierujący tak naprawdę nie będzie musiał zmienić dokumentu na nowy nigdy. Chociaż to akurat nie jest już aktualne...
Ustawodawca postanowił skutecznie zmazać uśmiech z twarzy kierowców posiadających bezterminowe prawo jazdy. A wszystko za sprawą nowelizacji przepisów. Bezterminowe prawo jazdy zniknie raz na zawsze i zostanie zamienione na terminowe. Proces wymiany dokumentów wystartuje w roku 2028 i na dobre zakończy się w roku 2033. W tym punkcie kluczowe są trzy rzeczy.
Każdy musi wymienić bezterminowe prawo jazdy. A to dopiero pierwsza ze złych informacji. Druga jest taka, że choć wymiana jest narzucona przez nowelizację, za wymianę dokumentu kierowca musi zapłacić z własnej kieszeni. Opłata za nowe prawo jazdy wnoszona w wydziale komunikacji to 100,50 zł – wraz z opłatą ewidencyjną. Poza tym kierujący musi też zapłacić jakieś 20 czy 30 zł za wykonanie nowych zdjęć koniecznych do wydania dokumentu.
Co z badaniem lekarskim? Jak już wspominaliśmy, kierujący posiadający bezterminowe prawo jazdy, ma bezterminowe badania lekarskie. Nie musi zatem przechodzić badań kosztujących 200 zł i zdobywać nowego orzeczenia.
Wymiana bezterminowego prawa jazdy na terminowe może budzić sprzeciw. Niestety zdaniem ustawodawców jest koniecznością. A decydują o tym kwestie formalne, a konkretnie... zdjęcie. Policjanci mogliby mieć poważny problem z identyfikacją kierującego w sytuacji, w której zrobiłby bezterminowe prawo jazdy np. trzy dekady wcześniej i nie wymieniał go przez ten czas. Na zdjęciu byłby 18-latek, a przed funkcjonariuszami stał 48-latek.