Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Raptor dla Forda jest tym czym AMG dla Mercedesa czy M dla BMW, ale dla pojazdów terenowych. Znamy już trzech przedstawicieli noszących miano Raptor: F-150, Bronco i Ranger. Teraz dołącza ekstremalna wersja tego pierwszego – F-150 Raptor R.
Raptor R jest większy i najszybszy z dotychczas stworzonych Raptorów (przynajmniej tych fabrycznych, a nie tych od Hennessey). Sercem Raptora R jest nowy 5,2-litrowy doładowany silnik V8, który generuje 700 KM i 868 Nm momentu obrotowego. Ford Performance skorzystał z najmocniejszego silnika w swojej ofercie, wcześniej znanego z Mustanga Shelby GT500, optymalizując go pod kątem osiągów terenowych na poziomie Raptora.
Ford Performance zmienił charakterystykę doładowania silnika V8 i zainstalował nowe koło pasowe, aby zoptymalizować jego moc pod kątem wykorzystania w jeździe terenowej, zwiększając tym samym moment obrotowy w niskim i średnim zakresie obrotów. Zmiany te mają pomóc podczas szybkiej jazdy w terenie.
Inne zmiany jakie wprowadził Ford to zmodernizowane kolektory wydechowe oryginalnego silnika, zastępując je odlewem ze stali nierdzewnej. Zastosowano też unikatową chłodnicę oleju i głębszą miskę olejową, która pozwala na agresywne pokonywanie stromych wzniesień, utrzymując olej silnikowy w niskiej temperaturze. Zastosowano również wlot powietrza o większym przekroju i stożkowy filtr powietrza o większym przepływie i o mniejszych oporach przepływu.
Raptora R wyposażono w 10-biegową przekładnię SelectShift. Zastosowano także nową oś przednią z bardziej wytrzymałym odlewem korpusu mechanizmu różnicowego i aluminiowym ożebrowaniem osłony nośnej. By poradzić sobie z większym momentem obrotowym układu napędowego zastosowano też aluminiowy wał napędowy o większej średnicy.
Jednak Raptor to nie tylko silnik i układ napędowy. To również zawieszenie. W tylnym pięciodrążkowym zawieszeniu zastosowano bardzo długie drążki wzdłużne, aby lepiej kontrolować pozycję osi w trudnym terenie, drążek Panharda i 24-calowe sprężyny śrubowe, a wszystko to zestrojono pod kątem stabilności podczas pokonywania wymagającego terenu z dużą prędkością. Oczywiście na pokładzie znalazły się również amortyzatory FOX Live Valve. Elektronicznie sterowane amortyzatory wykorzystują czujniki położenia zawieszenia, a także inne czujniki do niezależnego monitorowania warunków terenowych setki razy na sekundę, dostosowując parametry tłumienia w zawieszeniu. Skok kół wynoszący 330 mm z przodu i 358 mm z tyłu daje Raptorowi R zdolność do przedzierania się przez piasek i kamienie.
Co się tyczy stylistyki, to Raptor R ma wyżej uniesioną centralna część maski. Do tego oczywiście jest duży napis FORD na grillu. Wśród wyróżniających modele Ford Performance akcentów w kolorze Code Orange znalazły się emblematy „R" na wlocie powietrza, na wylotach wentylacyjnych na masce silnika i na klapie tylnej skrzyni ładunkowej. Specjalny projekt graficzny umieszczony na tylnych błotnikach przedstawia surową, spękaną pustynną ziemię, wzmacniając związek ze środowiskiem, do którego Raptor R został stworzony.
F-150 Raptor R będzie dostępny w ośmiu opcjach kolorystycznych, w tym z nowymi kolorami nadwozia Avalanche i Azure Gray Tri-Coat wprowadzonymi po raz pierwszy w linii Raptor.
Wewnątrz znalazły się standardowe, czarne fotele Recaro, które zostały obite skórą i Alcantarą. Prawdziwe włókno węglowe zdobi podszybie na panelu drzwi, pokrywę schowka i górne części deski rozdzielczej. Wykorzystano materiał o trójosiowym splocie, aby symbolicznie oddać połączenie osiągów, wytrzymałości i niezawodności Raptora R.
O łączność dba standardowy 12-calowy ekran dotykowy systemu SYNC 4, kompatybilny z Apple CarPlay i Android Auto. Raptor R korzysta również z możliwości bezprzewodowej aktualizacji oprogramowania Ford Power-Up.
Zamówienia na F-150 Raptor R już ruszyły, a produkcja rozpocznie się pod koniec 2022 roku w Dearborn Truck Plant.