Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Przyczepy kempingowe są i były popularne. Ale są egzemplarze, które są wyjątkowe, a dzisiejsze twory mogą pozazdrościć luksusu z lat minionych.
Czymś takim był Harman Shadow. Była to przyczepa typu siodłowego z opatentowanym zaczepem przymocowanym do dachu samochodu holującego, który tym razem mógł być prawie każdym samochodem rodzinnym. Lekka, ale przestronna, z opcją pełnego wyposażenia i gotowości do jazdy, ta przyczepa została zaprezentowana jako „najpiękniejsza przyczepa na świecie", która oferowała „doskonałą łatwość obsługi, oszczędność i najwyższy poziom bezpieczeństwa".
Nie ma jednak co ukrywać, że największą zaletą tego pojazdu był wcześniej wspomniany zaczep dachowy (przynajmniej według producenta). Twórcy Shadow chwalili się, że pojazd holujący miał możliwość skrętu 360 stopni. Przynajmniej tak pięknie to wszystko wyglądało na papierze. Jednak jak szybko pojawiła się ta przyczepa, tak szybko zniknęła.
Shadow został wprowadzony na rynek w 1971 roku, w 25-lecie Harmon Electronics, firmy z Warrensburga w stanie Missouri, która produkowała elektronikę dla przemysłu kolejowego. Harmon Industries, odgałęzienie Harmon Electronics, oznaczało próbę rozgałęzienia się na wciąż dochodowy rynek rodzinnych samochodów kempingowych. Przyczepa była produkowana tylko do 1975 roku, w sumie wyprodukowano około 1500 sztuk.
Przyczepa ta miała pasować do każdego budżetu domowego i do każdego samochodu. Opatentowany zaczep obejmował zdejmowaną stalową płytę, którą można było przykręcić do wsporników umieszczonych wzdłuż rynien dachowych. Teoretycznie sprawiało to, że każdy samochód rodzinny idealnie nadawał się do holowania.
Oferowane były trzy modele przyczep: 5,5- i 8-metrowe jednoosiowe oraz o długości 8,2 metry dwuosiowe, nazwane odpowiednio Mini Shadow, Shadow I i Shadow II. Klienci mogli zdecydować się na zakup przyczepy gotowej do jazdy w cenie 6500 dolarów za wersję dwuosiową lub jako zestawy DIY na różnych etapach realizacji, z cenami zaczynającymi się od 1700 dolarów za najmniejszy model.
Obie opcje zawierały łóżko typu king-size z grubym materacem piankowym z przodu i wystarczającą ilością miejsca z tyłu, aby wygodnie pomieścić do sześciu osób. W pełni wyposażona jednostka miała dodatkowe miejsca do spania z tyłu, standardowy kudłaty dywan i dopasowane zasłony, szafkę kuchenną Magic Chef z wstawkami ze sztucznej skóry, kącik jadalny, telefon z tarczą i radio. Markiza przedłużyła przestrzeń życiową na zewnątrz, podczas gdy dach podobno był wystarczająco solidny, aby wykorzystywać go jako patio. Można było tam jeść, opalać się lub obserwować gwiazdy.
Jednak zapewnienia producenta dotyczące zaczepu były rzucane nad wyrost. Oczywiście pojazd mógł skręcać łatwiej niż przy klasycznej konstrukcji, jednak ciężar przyczepy i zaczepu uszkadzały samochód holujący. Co gorsza, stalową płytę nie dało się usunąć tak łatwo jak napisano w instrukcji. Do tego podczas gwałtownego hamowania tylne koła samochodu unosiły się albo nawet był zrywany dach. Podczas wiatru przyczepa mogła się przewrócić i ciągnęła za sobą pojazd.
Niektóre z tych 1500 sztuk, które wciąż istnieją nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Jednak trzeba przyznać jedno, rewolucyjna konstrukcja Shadow zasługuje na uznanie, było to marzenie, które zaliczyło spektakularną porażkę. Jednak odważny jest ten, kto próbuje, a nie ten co siedzi w miejscu.