Styl jazdy wzbudził podejrzenia. Kierowca w organizmie miał blisko 3 promile alkoholu

Dziwne zachowanie kierującego na drodze było jasnym sygnałem do podjęcia interwencji. Przyczynę jazdy wężykiem potwierdziło przeprowadzone badanie stanu trzeźwości. Kierowca miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu.

Każdy zmotoryzowany powinien zdawać sobie sprawę, że alkohol w organizmie znacznie obniża percepcję kierowcy i ogranicza zdolność do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jazda w takim stanie powoduje poważne niebezpieczeństwo na drogach i potrafi prowadzić do życiowych tragedii niewinnych ludzi. 

W poniedziałek 30 maja po godzinie 15:00, patrol radzyńskiej drogówki w miejscowości Suchowola (woj. lubelskie) zatrzymał do kontroli drogowej Toyotę Avensis. 50-latek, który prowadził pojazd, nie był w stanie utrzymać właściwego kierunku jazdy, co dla policjantów było jasnym sygnałem, że kierowca może znajdować pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne. Mieszkaniec gminy Wohyń był kompletnie pijany. Urządzenie pomiarowe wskazało niemal 3 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo w trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili w policyjnych systemach, że na mężczyźnie ciąży dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

50-latek za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Niestosowanie się do sądowych orzeczeń jest w świetle prawa przestępstwem. Artykuł 244 kodeksu karnego informuje, że jazda pojazdem mechanicznym w okresie obowiązywania zakazu, zagrożona jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Dodatkowo mężczyzna obligatoryjnie poniesie konsekwencje finansowe. Będzie musiał zapłacić co najmniej 5 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA