Co robić, kiedy zapali się niebieska kontrolka? Musisz się przejmować tylko chwilę

Niebieska kontrolka z symbolem termometru. Co powinien zrobić kierowca, w sytuacji w której pojawi się na tablicy zegarów zaraz po rozruchu silnika? Odpowiedź jest dość krótka. Bo tak właściwie to... nic! I to nie żart.

Kolejne porady związane z eksploatacją samochodów publikujemy również w serwisie Gazeta.pl.

Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Kierowca wsiada do samochodu, przekręca kluczyk w stacyjce lub naciska przycisk start (przy systemie bezkluczykowym), a wtedy na tablicy zegarów pojawia się niebieska kontrolka. Jej niepokojący charakter wynika z działania jednego z dwóch czynników. Albo wygląda jak termometr, albo termometr z symbolem silnika. Czy to oznacza, że w aucie się coś zepsuło?

Zobacz wideo Parczew. Po narkotykach uciekał przed policją. Zakończył jazdę na słupie

Niebieska kontrolka na tablicy zegarów. Jest się czego bać?

Może nie czekając, odpowiemy od razu że nie. To normalny objaw w przypadku samochodów, które na tablicy zegarów nie mają wskaźnika temperatury płynu chłodniczego. Często producenci usuwają go z... oszczędności. Niebieska kontrolka wskazują na to, że silnik jest zimny. Po jego dogrzaniu w czasie jazdy, powinna zniknąć. Tym samym kierowca raczej nie powinien jechać do mechanika w celu sprawdzenia pojazdu. Kontrola raczej nic nie wykaże i sprawi, że kierujący wyłącznie zmarnuje nieco gotówki.

Kontrolka wskazująca na zimny silnik zamiast zegarowego wskaźnika temperatury silnika upraszcza wygląd tablicy zegarów. Wskaźnik pozwala jednak na obserwowanie zmian ciepłoty silnika w czasie jazdy. Kontrolka pracuje zero-jedynkowo.

Kiedy kontrolka temperatury silnika może niepokoić?

Oczywiście może się okazać, że wskazanie kontrolki temperatury silnika będzie niepokojące. Stanie się tak jednak dopiero w jednym z dwóch scenariuszy.

  1. Po pierwsze wtedy, gdy niebieska kontrolka pojawia się w czasie jazdy. To oznacza, że płyn chłodniczy nie osiąga tzw. temperatury roboczej wynoszącej na ogół od 90 do 100 stopni Celsjusza. Taki scenariusz może oznaczać awarię termostatu – konkretnie jego zablokowanie w dużym obiegu. To będzie się wiązać z problematycznym nagrzewaniem kabiny zimą i wyższym spalaniem.
  2. Po drugie bardzo niepokojącym sygnałem jest to, gdy w czasie jazdy zapali się kontrolka z termometrem, ale w kolorze czerwonym. To oznacza zbyt wysoką temperaturę silnika, możliwość przegrzania uszczelki pod głowicą, ewentualnie zatarcia jednostki. W razie pojawienia się czerwonej kontrolki, jazdę należy niezwłocznie przerwać. Samochód musi trafić do mechanika.
Więcej o: