Bezmyślny kierowca naraził życie dzieci. Przejechał przez zamknięty szlaban kolejowy

Kierowca autobusu przewożącego dzieci powinien być odpowiedzialny, a na drodze zachowywać się rozważne. Jednak nie w tym przypadku. Kierowca przewożący dzieci na wycieczkę szkolną ominął opuszczone zapory na przejeździe kolejowym i przejechał na drugą stronę.

Zdarzenie zarejestrowane na filmie miało miejsce we Wrzosowie. Autor nagrania opublikowanego w internecie twierdzi, że przejazd był zamknięty od kilku minut. W tym czasie przejeżdżają tą trasą dwa pociągi: osobowy i towarowy.

Więcej filmów z polskich dróg znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zanim kierowca zdecydował się na niebezpieczny manewr, z autobusu wyłoniła się opiekunka dzieci, która przez chwilę obserwowała przejazd, a następnie wróciła do autokaru i rozmawiała z kierowcą. Po chwili, prawdopodobnie po jej namowach, autobus ruszył na drugą stronę, omijając zamknięte półzapory. Jego śladem przejechało kilka samochodów, a minutę później pojawił się tam przejeżdżający pociąg.

Zobacz wideo

Zachowanie kierowcy autobusu na przejeździe we Wrzosowej jest skrajnie nieodpowiedzialne. Za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości 2 tys. złotych, ale to nic w porównaniu z tragedią, która mogła się wydarzyć. W tej sytuacji kierujący autobusem mógł stworzyć realne zagrożenie dla życia swoich pasażerów – dzieci.

 

Film opublikowany w internecie może być dla policji dowodem w sprawie o ukaranie kierowcy. Sytuacja pokazuje również, że po tylu tragediach na przejazdach kolejowych, wielu kierowców nadal w głupi sposób ryzykuje życiem (swoim i pasażerów), żeby zaoszczędzić kilka minut.

Więcej o: