Polska to nie Skandynawia. Gdzie można się zatrzymać kamperem?

W Polsce nie ma przepisów, które bezpośrednio regulowałyby sposób podróżowania kamperem. A to trochę dobrze, a trochę... źle. Zasadnicze pytanie zatem brzmi: gdzie można zatrzymać się podczas podróży domem na kółkach? Sprawdziliśmy to.

Kolejne praktyczne porady prawne związane z podróżowaniem znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.

Pandemia rozbudziła w Polakach potrzebę zmiany nawyków związanych z podróżowaniem. A jedną z kluczowych tendencji stało się pójście w stronę wyjazdów kamperem. Kamper to wolność, kamper to dom na kółkach i kamper oznaczał przede wszystkim brak pandemicznych ograniczeń obowiązujących w hotelach. Sytuacja momentalnie znalazła odzwierciedlenie w statystykach. Tylko w pierwszych 6 miesiącach roku 2021 sprzedano w Polsce 1195 nowych pojazdów tego typu. To oznacza wzrost zainteresowania o 152 proc.! A jest też rynek wtórny przecież...

Zobacz wideo Vito Bambino: "Odwaga jest dla mnie najważniejsza". Jaguary są eleganckie jak jego muzyka

Nocowanie w kamperze w Polsce. Co mówią przepisy?

W kamperze kierowca i pasażerowie mają wszystko, czego mogą oczekiwać. Jest w nim łóżko, szafki na ubrania, często też kuchnia czy łazienka. I choć w czystej teorii pojazd taki staje się samobieżnym hotelem, problem pojawia się w przypadku nieco innej kwestii. Bo warto pamiętać o tym, że Polska to nie Skandynawia. A nasze przepisy nie są przystosowane do kamperowego boomu. To w sensie praktycznym oznacza pewne ograniczenia związane z miejscem parkowania i miejscem "kamperowania".

Czy można spać w kamerze na parkingu?

Kampera ważącego maksymalnie 3,5 tony można zaparkować praktycznie na każdym parkingu. Zarówno przed marketem, jak i w centrum miasta czy w pobliżu nadmorskiej plaży. Niestety nie w każdym z tych miejsc można korzystać z pełni możliwości oferowanych przez kampera. Co to oznacza? Auto można zaparkować, można nawet w nim spać czy gotować. Na standardowym parkingu kierowca nie ma jednak możliwości np. rozłożenia markizy, wystawienia krzesełek i stołu. To parking, a nie pole kempingowe.

Kamperem w Polsce "na dziko". Czy plażę zobaczę z okien?

Pełnią możliwości kempingowania dają na gruncie polskim dopiero przestrzenie wyznaczone do tego celu, ewentualnie dowolny teren prywatny – pod warunkiem, że kierowca zdobył zgodę jego właściciela. Czy istnieje możliwość wjechania kamperem np. w pobliże plaży? Tylko w przypadku oznaczonych parkingów. W głos polskich przepisów jakakolwiek forma spania na plaży publicznej jest zabroniona i zagrożona mandatem.

Podróżowanie kamperem po Polsce. O czym pamiętać?

Podróżowanie kamperem może dać ogromną frajdę i poczucie wolności. Kierowca i pasażerowie mogą nocować każdego dnia w innym miejscu. Z drugiej strony warto pamiętać o tym, że kamper wymaga też pamiętania o dwóch aspektach. Jednym prawnym i drugim logistycznym. Dokładnie opiszemy je poniżej.

  1. W przypadku kampera kluczowe staje się prawo jazdy. Kierowca posiadający kat. B, może prowadzić pojazd o DMC do 3,5 tony. DMC należy zatem sprawdzić w dowodzie rejestracyjnym kampera. Po przekroczeniu DMC 3,5 tony konieczna jest kat. C. W przeciwnym razie kierujący prowadzi bez koniecznych uprawnień. To oznacza minimum 1,5 tys. zł mandatu i odebranie prawa jazdy.
  2. Podróżowanie kamperem to też kwestia logistyki. Parkując poza polami kempingowymi, należy pamiętać o uzupełnianiu zapasów czystej wody (np. na stacji benzynowej), zlewaniu brudnej (np. za zgodą właściciela do odpływów na myjni bezdotykowej) czy wypompowywaniu ścieków w specjalnych punktach.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.