Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Gdy 25 lat temu ktoś mówił o elektrycznym samochodzie albo zelektryfikowanym, to mógłby poskrobać się po głowie i wsiąść do swojego auta spalinowego. Toyota jednak postawiła wszystko na tę kartę i teraz widać efekty.
Toyota przez 25 lat sprzedała 20 mln zelektryfikowanych pojazdów, z czego 5 mln w przeciągu ostatnich dwóch lat. Jak podaje producent, gdyby ustawić je jeden za drugim, to zajęłyby wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie w Polsce, i to w obie strony.
Według szacunków, te 20 milionów niskoemisyjnych i bezemisyjnych aut pozwoliło uniknąć emisji ponad 160 milionów ton CO2 i zaoszczędzić 65 milionów kilolitrów benzyny. Co ciekawe, Toyota wprowadziła na rynek samochód, który nie tylko nie emituje żadnych spalin ani CO2, ale oczyszcza powietrze podczas jazdy.
Pierwszym zelektryfikowanym modelem Toyoty był Prius z 1997 r. Przez 25 lat, sprzedano 5,77 mln tego modelu. W sumie wypuszczono cztery generacje Priusa.
Drugim niskoemisyjnym modelem Toyoty o największym wolumenie sprzedanych egzemplarzy jest Corolla Hybrid, której łączna sprzedaż do końca lutego 2022 roku wyniosła 2,23 miliona samochodów.
W ofercie Toyoty poza klasycznymi hybrydami, są jeszcze hybrydy plug-in (np. RAV4), bateryjne samochody (np. C-HR EV) czy samochody wodorowe (Mirai).
Obecnie Toyota dysponuje 63 modelami nisko- i bezemisyjnymi na całym świecie. Do końca tego roku liczba ta się powiększy za sprawą modelu bZ4X oraz Corolli Cross.