Różowy odcień przypominający kolor gumy balonowej powstał w wyniku błędu produkcyjnego. Lakiernia zapomniała wyczyścić pistolety po pomalowaniu nadwozia białym lakierem bazowym, przed próbą nałożenia czerwonego lakieru. W ten sposób powstał pierwszy (i jak dotąd jedyny) Mustang Mach-E w kolorze różowym.
Więcej ciekawostek ze świata motoryzacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Zdjęcia opublikowane przez portal The Drive wykonał jeden z inżynierów, który w zakładzie Forda w Cuautitlan był odpowiedzialny za analizowanie wad lakierniczych i nadwozia. Auto powstało w 2020 roku jeszcze podczas testów w ramach fazy przedprodukcyjnej.
Inżynier zdradził w rozmowie z dziennikarzami, że projekt Mach-E przechodził dwa etapy przedprodukcyjne zanim trafił do seryjnej produkcji. Pierwsza faza polegała na sprawdzaniu wielu elementów samochodu oraz ich jakości. Niektóre egzemplarze miały różne wady, a później były używane jako tzw. muły testowe.
Ten egzemplarz był wielokrotnie malowany, ponieważ fabryka testowała na jego karoserii ustawienia komory lakierniczej i sprawdzała jakość. Pod różowym nadwoziem skrywają się jeszcze trzy inne warstwy lakieru. Niestety, egzemplarz nie zdołał opuścić murów fabryki w takim kolorze. Po kilku dniach na warstwę różowego lakieru nałożono kolejny lakier.
Po zakończeniu testów egzemplarze przedprodukcyjne są często sprzedawane z dużą zniżką pracownikom Forda, a czasami zostają zachowane jako pojazdy ekspozycyjne. Niestety egzemplarz w kolorze gumy do życia odszedł już w zapomnienie, ale trzeba przyznać, że wygląda bardzo ciekawie.
Czy uważacie, że Ford powinien rozważyć dołączenie takiego lakieru do swojej oficjalnej palety? Dajcie znać w komentarzach.
