Oba samochody są identyczne tylko z pozoru. W czasie jazdy dzieli je przepaść. Udowodniliśmy to, pokonując nimi identyczną trasę. Oba modele mają napęd hybrydowy z możliwością ładowania z gniazdka. Tu kończą się podobieństwa.
Różnic jest znacznie więcej, przede wszystkim jeśli chodzi o dynamikę jazdy. Znaczek T8 umieszczany na najszybszych wersjach modeli Volvo jest jak najbardziej na miejscu. Już poprzedni model przyspieszał znakomicie. Nowy robi to jeszcze sprawniej, a jego elastyczność w pewnych warunkach jest niemal dwukrotnie lepsza.
To samo dotyczy zasięgu i maksymalnej prędkości możliwej do uzyskania na prądzie. Jak udało się to osiągnąć inżynierom Volvo? Zmienili większość elementów napędu, a przede wszystkim zamontowali akumulator o wyższej pojemności i mocniejszy silnik elektryczny.
Chcecie poznać dokładne parametry i wrażenia z jazdy redaktora Moto.pl? W takim razie koniecznie obejrzyjcie wideo z naszym testem. W szranki stają dwa modele Volvo V60 P8 Recharge. Postęp, który Volvo osiągnęło w nowym modelu, jest doprawdy imponujący.