Daniel Obajtek: Orlen gotowy na ewentualne unijne embargo na rosyjską ropę

Prezes Orlenu, Daniel Obajtek ogłosił, że koncern jest gotowy na ewentualne embargo na rosyjską ropę naftową. Jeśli Unia Europejska takie wprowadzi, Orlen się dostosuje - powiedział.
Zobacz wideo Rosyjski gaz nie płynie już do Polski. Jacek Ozdoba: Magazyny są zapełnione w ok. 76%

Daniel Obajtek zapewnia, że PKN Orlen jest gotowy również na scenariusz wprowadzenia embarga na rosyjską ropę naftową. Twierdzi, że już dziś niewielka część ropy przerabiana przez rafinerię państwowego koncernu pochodzi z Rosji.

Obajtek: Orlen jest gotowy na wszystkie scenariusze

Wraz z przygotowywaniem kolejnych unijnych sankcji na Rosję coraz częściej mówi się również o ewentualnym (przynajmniej częściowym) embargu na ropę z kraju agresora. Do tych rozważań odniósł się teraz prezes Orlenu, Daniel Obajtek.

Jeżeli UE wprowadzi embargo na rosyjską ropę, PKN Orlen się do niego dostosuje. Możemy to zrobić w każdej chwili, jesteśmy przygotowani

- zapewnił w rozmowie z PAP.

Zadaniem Obajtka, Orlen od lat dywersyfikuje źródła ropy naftowej, która - jak nie omieszkał przypomnieć w jednej z innych wypowiedzi - jeszcze w 2013 roku pochodziła niemal wyłącznie z Rosji. Dziś - jak podał prezes Orlenu - stopień dywersyfikacji wynosi ok. 70 proc.

Daniel Obajtek przekonuje też, że niezależnie od decyzji Unii Europejskiej, Orlen planuje dalsze działania zmierzające w przyszłości do pełnego odcięcia się od rosyjskiej ropy naftowej. Część umów terminowych Orlenu na dostawy surowca wygasa już w przyszłym roku.

Warto przypomnieć, że Polska właśnie została uniezależniona od rosyjskiego gazu. We wtorek PGNiG potwierdziło, że Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Polski z powodu odmowy płatności za surowiec w rublach. Tym samym rosyjski gaz już do nas nie płynie.

Kierowcy samochodów z instalacją LPG nie mają się jednak czego obawiać. Polskie władze i koncerny paliwowe uspokajają: gazu nie zabraknie, również tego do napędzania aut.

Więcej o: