Mam kategorię B i jadę na za dużym motocyklu. Policjant nie będzie miał litości

Skoro mogę prowadzić samochód osobowy, to czemu miałbym nie pojeździć motorem? Do takiego wniosku dochodzi wielu kierowców. Błędnego i kosztownego wniosku warto dodać. Bo kierujący zapłaci mandat i za... nowy kurs na prawo jazdy!

Więcej na temat uprawnień do kierowania pojazdami i innych przepisów przeczytasz też w serwisie Gazeta.pl.

Prawo jazdy kategorii B uprawnia do kierowania pojazdami samochodowymi o DMC wynoszącym maksymalnie 3,5 tony. Czy jednak kat. B nadaje się też do prowadzenia motocykla? Trochę tak, a trochę nie. Przepisy stawiają dość konkretnie warunki w tym przypadku. A niedostosowanie się do nich zostało obwarowane równie konkretnymi sankcjami...

Zobacz wideo Motocyklem bez prawa jazdy i badań technicznych. Na liczniku: 152 km/h

Kategoria B też dotyczy motorów. Nie wszystkich!

Ale może od początku... Posiadając prawo jazdy kategorii B kierowca może jeździć motocyklem. Niestety nie każdym. Uprawnienie dotyczy tych jednośladów, których pojemność silnika nie przekracza 125 cm3. To raz. Dwa jednostka nie może generować mocy wyższej niż 11 kW. Po trzecie kluczowy jest czas posiadania uprawnień kat. B. Aby jazda motocyklem stała się możliwe, kierowca powinien zdobyć prawo jazdy co najmniej 3 lata temu.

Prawo jazdy kat. B to też prawo jazdy kat. AM. To oznacza możliwość prowadzenia np. motorowerów o pojemności silnika spalinowego do 50 cm3, mocy silnika elektrycznego do 4 kW oraz prędkości maksymalnej do 45 km/h.

Prawo jazdy kat. B a zbyt duży motocykl. W skrócie jazda bez uprawnień

Kategoria B prawa jazdy pozwala kierującemu na prowadzenie motocykli małych – chociaż może nie tyle małych, co z silnikami o małej pojemności. Co się stanie, gdy kierujący zasiądzie na jednośladzie napędzanym motorem 250, 320, 400 czy 650 cm3? No i tu dobrych informacji nie mamy. Bo kierowca w takim przypadku zostanie potraktowany jako osoba, która nie posiada koniecznych uprawnień. A to rodzi poważne konsekwencje wynikające bezpośrednio z Kodeksu wykroczeń.

Motocykl i kat. B. Dostaniesz mandat i stracisz prawo jazdy

Art. 94 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń sprawi, że kierujący otrzyma grzywnę wynoszącą co najmniej 1,5 tys. zł. Co najmniej oznacza, że ostatecznie kwota może być dużo wyższa. Policjant za jedno wykroczenie może wypisać nawet 5 tys. zł. Sąd jest w stanie wlepić już 30 tys. zł kary. A to nadal dopiero początek. Bo kolejną sankcję dokłada art. 94 par. 3 w/w ustawy. W jego głos obligatoryjny jest też zakaz prowadzenia pojazdów. To w skrócie oznacza, że kierujący jadący zbyt dużym motorem z kategorią B, straci prawo jazdy.

Prawo jazdy na motocykl? Tak, to kat. A

Jak uniknąć tak poważnych konsekwencji? Sposób jest tak naprawdę tylko jeden. Kategoria B powinna zostać uzupełniona kategorią A. Uprawnienie to dotyczy każdego typu jednośladu – bez względu na moc, pojemność silnika czy prędkość maksymalną. Dopuszczone są nawet motocykle wyposażone w wózek boczny. Aby zdobyć kat. A prawa jazdy, kierujący musi ukończyć co najmniej 20 lat oraz ukończyć kurs i zdać egzamin państwowy.

Więcej o: