Porsche wyprodukuje samochody, które zatonęły. Kiedy? Nie wiadomo

Porsche zapowiedziało, że zamierza wyprodukować ponad tysiąc egzemplarzy, które utonęły w wyniku pożaru na pokładzie statku Felicity Ace. Zadanie nie będzie łatwe, w obliczu problemów z łańcuchem dostaw i brakiem dostępności półprzewodników.

Dyrektor generalny marki Porsche, Oliver Blume, przekazał wiadomość podczas dorocznej konferencji prasowej połączonej z ogłoszeniem wyników finansowych firmy. Blume powiedział, że zadanie nie będzie łatwe, ponieważ marka Porsche boryka się z poważnymi problemami związanymi z łańcuchami dostaw i niedoborami półprzewodników. Dodał jednak, że Porsche jest „przyzwyczajone do dużych wyzwań przez ostatnie dwa lata".

Więcej informacji na temat jakości paliw znajdziecie na stronie Gazeta.pl

Niestety podczas konferencji nie padły żadne konkrety w temacie, kiedy klienci mogą się spodziewać dostaw samochodów, które zatonęły.

Zobacz wideo

W związku ze stratami, Lamborghini zobowiązało się już wobec klientów do wznowienia produkcji modelu Aventador. Na statku znajdowało się 15 ostatnich egzemplarzy. Wraz z nimi płynęły modele Urus i Huracan. W sumie włoska marka straciła 85 pojazdów.

Bentley, Audi i Volkswagen również odnotowały ogromne straty w wyniku zatonięcia statku. Audi ogłosiło, że wyprodukuje dodatkowe 1800 pojazdów, aby zrekompensować stratę. Bentley zamierza jak najszybciej wyprodukować połowę ze 189 pojazdów, które stracił. Druga partia samochodów powinna trafić na linię produkcyjną do końca tego roku.

Kilka tygodni temu płynący z Niemiec do USA samochodowiec Felicity Ace zatonął w wyniku poważnego pożaru na pokładzie. Transportował około 4 tysięcy samochodów wyprodukowanych przez Grupę Volkswagen. Wszystkie trafiły na dno oceanu.

Dealerzy Volkswagena z USA zaczęli już powiadamiać klientów o sporych opóźnieniach. Wstępne szacunki mówią, że wartość samochodów które poszły na dno wynosi ponad 401 milionów dolarów.

Statek Felicity Ace spoczywa na dnie dwie mile pod powierzchnią wody. Zatonął 220 mil morskich od wybrzeży Azorów na północnym Atlantyku. Dalsze losy statku nie są znane.

Więcej o: