Od początku tego roku w Polsce obowiązują nowe, znacznie ostrzejsze mandaty. Teraz kierowca może zapłacić za wykroczenia na drodze nawet kilka tysięcy złotych mandatu, a w przypadku najbardziej rażących sytuacji, kiedy sprawa trafi do sądu - do 30 tysięcy złotych grzywny. Jeśli chodzi o prędkość, to najwyższy mandat wynosi 2500 zł. Tak prezentuje się nowy taryfikator w przypadku prędkości:
Na jesieni ma wejść w życie nowy taryfikator punktów karnych, ale do tego czasu zostało jeszcze kilka miesięcy. On również będzie jednak znacznie mniej pobłażliwy dla kierowców.
Najważniejsze są oczywiście znaki. To one decydują, z jaką prędkością możemy jechać na danej drodze. Co do zasady w terenie zabudowanym dozwolona prędkość to 50 km/h. I w dzień, i w nocy. Jak szybko możemy jechać poza obszarem zabudowanym?
Raz jeszcze przypominamy o uważnej obserwacji drogi i patrzeniu na znaki. Są odcinki dróg szybkiego ruchu, na których wprowadzono niższe limity prędkości i to one są obowiązujące. Chwila nieuwagi może nas kosztować mandat.
Więcej artykułów o przepisach ruchu drogowego znajdziesz na stronie głównej gazety.pl
Trzeba pamiętać, że nie wszystkie skrzyżowania są skrzyżowaniami w myśl prawa. W polskich przepisach mamy też coś takiego jak "połączenie dróg". Mowa tu np. o sytuacji, kiedy z naszą drogą łączy się droga wewnętrzna, gruntowa, dojazdowa do posesji lub utwardzona o długości do 20 km/h. Takie "skrzyżowania" nie odwołują ograniczeń prędkości.
Na drogach o dwóch jezdniach znaki nie są odwołane, jeśli skrzyżowanie występuje po lewej stronie i nie ma połączenia z jezdnią z prawej strony. Skrzyżowania nie odwołują też ograniczeń prędkości, gdy występuje po lewej stronie dwujezdniowej drogi (czyli takie, od którego jesteśmy ogrodzeni pasem zieleni).
Czasem przy wjeździe do danej miejscowości, pod jej nazwą lub znakiem "obszar zabudowany", zobaczymy znak z informacją o ograniczeniu prędkości. Bardzo ważne: w takiej sytuacji ograniczenie na znaku obowiązuje na terenie całej miejscowości i nie jest odwoływane przez skrzyżowania.
Ograniczenie obowiązuje do końca obszaru zabudowanego. Może zostać też odwołane przez znak z innym limitem dopuszczalnej prędkości. Warto mieć to na uwadze, bo zdarzają się miejscowości, gdzie jechać można np. 30 lub 40 km/h, łatwo więc o złamanie przepisów ze zwykłego przyzwyczajenia.
Znak "strefa ograniczonej prędkości", który widzicie poniżej (to klasyczny znak ograniczenia prędkości, ale na kwadratowym znaku) oznacza wjazd do strefy w obszarze zabudowanym, w którym obowiązuje niższy limit dozwolonej prędkości. Ograniczenie to obowiązuje aż do momentu, kiedy nie miniemy znaku informującego o końcu strefy. Wygląda praktycznie identycznie, ale jest przekreślony. Skrzyżowania nie odwołują tego ograniczenia.
Nie. Progi zwalniające nie odwołują ograniczenia prędkości. Ograniczenie zostaje zdjęte, dopiero kiedy miniemy znak mówiący o końcu niższego limitu dozwolonej prędkości lub przejedziemy przez skrzyżowanie.