Świetny ruch GITD. Zwolnienie z e-TOLL dla wielu kierowców to tylko początek

W Polsce jest aż 3,7 tys. km dróg, na których ciężarówki muszą wnosić płatność przez e-TOLL. Teraz pojazdy realizujące transporty humanitarne zostały wyłączone z systemu. To naprawdę świetny i empatyczny ruch ze strony GITD.

Więcej na temat akcji pomocy Ukrainie możesz przeczytać też w serwisie Gazeta.pl.

Działania wojenne na Ukrainie prowadzone przez Rosję uruchomiły w Polakach empatię i potrzebę niesienia pomocy. I co ciekawe, do akcji włączyli się nie tylko przeciętni Polacy, ale także instytucje. Dobrym przykładem jest chociażby GITD. Z uwagi na wyjątkowe okoliczności i z uwagi na konieczność szybkiego niesienia pomocy humanitarnej, transporty organizowane przez Ambasadę Ukrainy w Polsce są zwolnione z opłat e-TOLL obsługiwanych przez inspektorat transportu.

Zobacz wideo Z włączonym kogutem, bez uprawnień holował ciągnik siodłowy. Przez miasto 80 km/h

Transport jest zgłaszany do GITD, a pojazd jest wyłączany w e-TOLL

Mechanizm działa w bardzo prosty sposób. Transport z pomocą humanitarną powinien zostać zgłoszony do Ministerstwa Infrastruktury. Stamtąd informacja trafia do GITD. W Biurze Kontroli Opłaty Elektronicznej przez całą dobę pracuje specjalny zespół, który na bieżąco aktualizuje bazę transportów humanitarnych, zwolnionych z opłaty w systemie e-TOLL. Po wpisaniu informacji do bazy i po pojawieniu się oznaczonego pojazdu na drogach objętych e-TOLL, przejazd odcinkami bez opłaty nie jest karany.

Zwolnienie z opłaty e-TOLL dla transportów humanitarnych jadących na Ukrainę oznacza znaczącą ulgę. Szczególnie że w przypadku pojazdów ciężkich, system elektronicznych płatności dotyczy nie tylko autostrady A2 Konin – Styków lub A4 Wrocław – Sośnica, ale w sumie aż 3,7 tys. km dróg płatnych.

Zwolnienie z opłat nie tylko w e-TOLL. A1, A2 i A4 również!

Rezygnacja z egzekwowania opłat drogowych dla pojazdów ciężarowych biorących udział w transportach humanitarnych dla Ukrainy to bez wątpienia ważny krok ze strony ITD. Wcześniej na podobny zdecydowała się m.in. Autostrada Wielkopolska na A2 między Świeckiem a Koninem, AmberOne na autostradzie A1 między Toruniem a Gdańskiem czy Autostrada Małopolska na odcinku A4 między Katowicami a Krakowem. W tych trzech przypadkach zwolnione są jednak nie tylko transporty humanitarne, ale również pojazdy zarejestrowane na Ukrainie (czyli posiadające ukraińskie numery rejestracyjne).

Zezwolenia na przewozy GITD wydaje praktycznie od ręki

Zwolnienie z opłaty e-TOLL to ważne działanie ze strony GITD. Warto jednak podkreślić, że na tym pomoc ze strony inspektoratu nie kończy się. Kolejnym i niewiele mniej znaczącym rozwiązaniem jest uproszczenie procedury uzyskania zezwolenia na przewozy w międzynarodowym transporcie drogowym rzeczy, które są wykonywane na terytorium Polski. Wszystkie transporty humanitarne zgłoszone przez Ambasadę Ukrainy w Polsce otrzymują takie zezwolenie natychmiast po wpłynięciu zgłoszenia. ITD jest w kontakcie z ukraińskimi urzędnikami przez całą dobę. To ma zdecydowanie przyspieszyć niesienie pomocy i skrócić czas potrzebny na dotarcie transportu do celu.

Inspektorzy pamiętają też o ukraińskich kierowcach i... zbierają dary!

ITD chce przyspieszyć transporty humanitarne, ale też nie zapomina o... kierowcach ukraińskich pojazdów ciężarowych. Ci będą w trasie powrotnej do kraju utracili możliwość np. przejechania przez terytorium Białorusi. Inspektorzy wydają dodatkowe zezwolenia na zmianę trasy tranzytowej, ale także pracując w terenie, pomagają kierowcom w przejazdach przez Polskę. Dzięki temu ci są w stanie szybciej, ale i bezpieczniej powrócić do Ukrainy. Poza tym funkcjonariusze stosują wyjątkowe odstępstwa dotyczące czasu prowadzenia pojazdu.

Odstępstwa dotyczące czasu pracy kierowcy odnoszą się zarówno do osób prowadzących ukraińskie ciężarówki, jak i autobusy przewożące ukraińskich uchodźców.

GITD działa formalnie, ale i... nieformalnie. Pracownicy inspekcji włączyli się bowiem do zbiórki darów. Blisko 350 kg artykułów higienicznych, w tym dla dzieci, środków opatrunkowych, koców i ręczników dostarczyli inspektorzy. Zbiórka była organizowana przez Ministerstwo Infrastruktury w porozumieniu z Polskim Czerwonym Krzyżem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.