Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Przejazdy kolejowe to niebezpieczne miejsca. O ile samochód może szybko się zatrzymać, o tyle rozpędzony pociąg potrzebuje naprawdę dużo miejsca na wyhamowanie. Zapomniał najwyraźniej o tym pewien kierowca z Miami.
Do zdarzenia doszło 16 lutego. Na nagraniu widać kierowcę w Hondzie Civic z 1999 r., który kombinuje, jak przejechać przez przejazd. Na jego nieszczęście nadjeżdżający pociąg zahacza o niego i przecina pojazd na pół.
Miami Herald donosi, że 55-letni Luis Paez prowadził w tym czasie Civica. Kiedy władze przybyły na miejsce, musiały użyć nożyc do rozcięcia samochodu, aby wydobyć mężczyznę. Z poważnymi obrażeniami został następnie przeniesiony do szpitala.
Pociąg należy do firmy Brightline i to nie pierwszy raz, gdy doszło do tak poważnego wypadku.
Federalna Administracja Kolejowa zwróciła uwagę na wypadki i wezwała operatorów usług Brightline, Tri-Rail, AmTrak i CSX na spotkanie, aby omówić, co robią oni, jak i inne osoby, aby odstraszyć intruzów przed wchodzeniem na tory, w tym również kierowców.