Karawan Express. Ten kierowca nie ma już prawa jazdy

Można by myśleć, że karawanu pogrzebowego nikt nie zatrzyma. To jednak tylko złudna nadzieja. całe szczęście.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Nadmierna prędkość to nadal zmora polskich dróg. Najwięcej wypadków dochodzi właśnie przez kierowców, którzy nie dostosowują prędkości do warunków na drodze.

Zobacz wideo Sypią się nowe, wysokie mandaty. Dolnośląska grupa SPEED pokazuje kompilację nagrań

Właśnie na takich kierowców, którzy rażąco łamią przepisy jest grupa SPEED z wideorejestratorami. Ostatnio wrocławski oddział zarejestrował zdecydowanie za szybką jazdę karawanu pogrzebowego.

Sytuacja była o tyle niebezpieczna, że kierowca w obszarze zabudowanych, gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał 115 km/h. Co gorsza taką prędkość osiągnął w okolicach przejścia dla pieszych.

Policjanci od razu podjęli interwencję i wyeliminowali kierowcę z ruchu. Jadący Mercedesem mężczyzna stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Do tego otrzymał mandat w wysokości 2 tys. zł i 10 pkt. karnych.

Dobrze, że nie zdążył napędzić biznesu, w którym pracuje.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.