Na temat przepisów drogowych i szczególnie rażących wykroczeń więcej mówimy również w serwisie Gazeta.pl.
Polscy policjanci od lat walczą z przepełnionymi pojazdami. Powód? Wystarczy przytoczyć jeden z najtragiczniejszych wypadków, który miał miejsce w październiku roku 2010 koło Nowego Miasta nad Pilicą. Kierowca busa wyprzedzał ciężarówkę we mgle. Nie zauważył jednak pojazdu jadącego z przeciwnego kierunku jazdy. Doszło do zderzenia, w wyniku którego zginęło aż 18 osób. Bus był bowiem przepełniony. Bo choć miał zaledwie 6 miejsc siedzących, pasażerowie zajęli miejsce na podłodze, na drewnianych skrzyniach i krzesłach...
A to nie jedyny przykład. Busy często są przeładowane – zabierają nawet 10 czy 12 pasażerów więcej niż wskazuje ilość wpisana do dowodu rejestracyjnego. Zdarzają się też zatrzymania autobusów szkolnych, które choć powinny zabrać grupę 40. dzieci, zabierają dwukrotnie więcej.
Przeładowany bus, autobus czy samochód może oznaczać tak tragiczny scenariusz, jak w roku 2010 koło Nowego Miasta nad Pilicą. Pasażerowie nie mają bowiem możliwości zajęcia miejsca w fotelu i np. zapięcia pasów bezpieczeństwa. Dlatego wykroczenie to jest szczególnie ścigane także w nowym taryfikatorze mandatów – w taryfikatorze, w którym sankcja wzrosła trzykrotnie. Jedno po 1 stycznia 2022 roku nie uległo jednak zmianie. Nadal za przewożenie zbyt dużej ilości pasażerów kierowca straci prawo jazdy. Policjanci wstrzymają jego uprawnienia na 3 miesiące w sytuacji, w której zabierze na pokład co najmniej 3 pasażerów więcej od ilości homologowanej dla danego pojazdu.
Warto pamiętać o tym, że również za przewożenie jednego pasażera powyżej ilości homologowanej można stracić prawo jazdy na 3 miesiące. Stanie się tak w przypadku, w którym osoba ta będzie podróżować np. w bagażniku. To nic innego jak spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa przewożonego.
Co z mandatem za przewożenie zbyt dużej ilości pasażerów? Policjanci sprawdzą liczbę miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu albo wynikających z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu, a następnie przeliczą osoby fizycznie jadące w aucie. Każdy pasażer powyżej tego limitu będzie oznaczać dla kierowcy 300 zł mandatu (do końca roku 2021 było to 100 zł). Maksymalna grzywna określona w nowym taryfikatorze mandatów to 3000 zł. Na tym jednak nie koniec, bo wykroczenie oznacza też punkty karne. Konkretnie 1 pkt karny za każdą osobę więcej od ilości homologowanej i maksymalnie 10 pkt karnych.
Warto pamiętać o tym, że kierowcę za przewożenie zbyt dużej ilości pasażerów (a w tym wystawić mandat i punkty karne oraz odebrać prawo jazdy) mogą nie tylko policjanci. Dokładnie takie same uprawnienia mają inspektorzy ITD czy funkcjonariusze Straży Granicznej.