Często mówi się w mediach o kolejnych przypadkach brawurowej, głupiej jazdy po alkoholu lub łatwych do uniknięcia kolizjach spowodowanych przez pijanych kierowców. Zwłaszcza niedługo przed wprowadzeniem nowego taryfikatora mandatów zalała nas fala takich informacji. Czy zatem polski kierowca to często pijany kierowca? Okazuje się, że nie.
Jak donosi serwis Autokult.pl, według opublikowanego właśnie raportu Komisji Europejskiej, Polska zajmuje drugie miejsce. Ale pod względem najmniejszej liczby pijanych kierowców na drogach. KE w swoim raporcie przeanalizowała oficjalne statystyki krajów UE, dane organizacji non-profit European Transport Safety Counsil czy informacje z policyjnej sieci TISPOL.
Okazuje się - jak przytacza Autokult - że krajem o najmniejszej liczbie pijanych kierowców na drogach jest Irlandia. W tym państwie tylko 0,5 proc. kierowców korzystało z auta po wypiciu alkoholu. Drugim "najtrzeźwiejszy krajem" jest Polska z wynikiem 0,7 proc. Średnia europejska jest już zdecydowanie wyższa i wynosi 2,3 proc. Zdecydowanie najgorszy wynik zanotowała z kolei Wielka Brytania (8,9 proc.). To o tyle ciekawe, że w państwie tym maksymalna dopuszczalna wartość alkoholu w organizmie jest jedną z najwyższych - wynosi aż 0,8 promila.
Warto zauważyć też, że jeszcze w 2010 roku Polska nie była klasyfikowana tak dobrze. Aż 4,9 proc. kierowców było wtedy zatrzymywanych po alkoholu przy średniej (dla wszystkich badanych krajów) na poziomie 3,2 proc.