Takich bezkompromisowych samochodów już nie będzie. Dlatego wartość Porsche Carrera GT rośnie z roku na rok. Kilka tygodni temu na amerykańską aukcję trafił egzemplarz Carrery GT z przebiegiem 250 mil (402 km). Samochód sprzedano za astronomiczną kwotę 2 milionów dolarów. Jednak wszystko wskazuje na to, że kolejny egzemplarz spokojnie podniesie poprzeczkę.
Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Model, który już niebawem trafi na aukcję przypomina samochód sprzedany w styczniu. Oba samochody wyprodukowano w 2005 roku, w obu znalazła się skóra Terracotta i pięcioramienne felgi z żółtymi zaciskami. Nawet pakiet Magnesium znalazł się z każdym z nich. Jedyna różnica to kolor nadwozia – auto pomalowano lakierem Seal Gray Metallic.
Porsche Carrera GT to rzadko spotykany samochód. Całkowita produkcja zamknęła się w 1270 egzemplarzach, natomiast we wspomnianym kolorze nadwozia wyjechały z fabryki zaledwie 64 sztuki. Pod tylną klapą Carrery GT pracuje silnik V10 o pojemności 5,7-litra. Jednostka zbudowana przez inżynierów z Zuffenhausen rozwija 605 KM maksymalnej mocy.
Auto, które trafi na aukcję ma przebieg wynoszący 182 mile (293 km). Zatem średnio wychodzi, że dotychczasowy właściciel pokonywał rocznie niecałe 11 mil (ok. 18 km). Trudno sobie wyobrazić, że mamy w garażu taki samochód i pokonujemy nim rocznie mniej więcej tyle, ile wynosi odległość do najbliższego supermarketu.
Samochód, który trafił do sprzedaży w styczniu na portalu „Bring a Trailer" osiągnął zawrotną kwotę 2 mln dolarów (ponad 8 mln zł). Prawdopodobnie egzemplarz z jeszcze mniejszym przebiegiem spokojnie przebije wspomnianą kwotę. Model prezentowany na zdjęciach będzie sprzedawany poprzez dom aukcyjny Mecum. Aukcja rozpocznie się 16 marca, a zakończy trzy dni później. Mamy ogromną nadzieję, że ten kosztowny kawałek historii motoryzacji trafi w dobre ręce i będzie częściej użytkowany.