Największy w Polsce serwis ogłoszeniowy otomoto.pl wydał właśnie najnowszą edycję raportu „Internetowy Samochód Roku 2021". Serwis bazuje na preferencjach prawie 8 milionów użytkowników, którzy wygenerowali prawie 4 miliardy odsłon. To wystarczy, żeby na podstawie tego raportu dowiedzieć się, czego szukają Polacy.
Więcej informacji ze świata motoryzacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Z danych dostarczonych przez otomoto.pl wynika, że największy udział fabrycznie nowych aut (26,7 proc.) jest oferowanych w przedziale cenowym od 100 do 149 tys. zł. Drugie miejsce na liście (15,5 proc.) mają samochody mieszczące się w budżecie od 150 do 199 tys. zł.
W drugą stronę – tylko 0,9 proc. wszystkich nowych samochodów wystawionych na otomoto.pl mieściło się w przedziale 40-49 tys. zł, a 3,6 proc. w przedziale 50-50 tys. zł. Natomiast 6,5 proc. nowych samochodów wystawiono w przedziale 60-69 tys. zł.
Wraz z galopującą inflacją wzrosły ceny samochodów. Jeszcze kilka lat temu w niższych przedziałach cenowych można było kupić większe samochody. Co ciekawe, popularność SUV-ów zwiększyła się znacząco – w 2016 roku było to zaledwie 9 proc. ogłoszeń, a w ubiegłym już 21,4 proc. Przez ten sam okres mocno skurczył się rynek kompaktów – w 2016 roku wynosiły 19,1 proc. wszystkich ogłoszeń, a w 2021 tylko 13,7 proc.
Przez ostatnie lata Polacy z pewnością pokochali automatyczne skrzynie biegów. W ciągu dwóch lat udział poszukiwanych samochodów wyposażonych w automat wzrósł z 23,2 proc. do 42,3 proc.
Najpopularniejszym rocznikiem wśród wystawianych aut był 2017 – aż 25,5 proc. Ogromną popularnością cieszą się również auta z roczników 2015-2018. Zwykle są to pojazdy, które właśnie zakończyły okres leasingowania. Jednak niekwestionowanymi zwycięzcami zestawienia są samochody z przedziału 10-13 lat. Zdominowały zestawienie uzyskując 27,3 proc. udziału w liczbie pojazdów wystawionych na otomoto.pl.
Czołówka najczęściej wyszukiwanych samochodów używanych pokazuje, że Polacy nadal kochają niemieckie marki premium – króluje BMW i Audi. Volkswagen Golf, który od zawsze utrzymywał się w pierwszej trójce musiał ustąpić miejsca i znalazł się minimalnie poza podium.
W pierwszej dziesiątce znajdziemy wyłącznie samochody zza naszej zachodniej granicy. Żadna japońska ani koreańska marka nie zdobyły uznania w oczach statystycznego Polaka w porównaniu z niemiecką inżynierią.
Co ciekawe, aż 26 proc. wyszukiwani dotyczyło ogłoszeń pojazdów z przebiegiem pomiędzy 140 a 200 tysięcy kilometrów. To potwierdza, że taki przebieg jest nadal barierą psychologiczną dla polskiego nabywcy.