Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Odśnieżanie samochodu to bardzo ważna sprawa, która nie tylko uchroni kierowcę przed mandatem, ale może również uratować życie lub tylko oszczędzić kosztów naprawy innych samochodów.
W Albany w stanie Nowy Jork najwyraźniej kierowca zapomniał o tej prostej czynności. Od kilku dni sypał tam śnieg, ale nie wszyscy pamiętali o tak prostej czynności jak zdjęcie lodu i śniegu ze swoich pojazdów.
Na nagraniu widać, jak na moście jeden z kierowców wyprzedza auto, w którym znajduje się kamera samochodowa. W pewnym momencie od jego dachu odrywa się tafla lodu i śniegu, przelatuje pewną odległość i uderza w przednią szybę samochodu z kamerą.
Sytuacja wygląda groźnie, a samochody poruszały się po autostradzie. Kawałki szkła wleciały do wnętrza auta, ale kierowca dał radę zjechać na pobocze.
W tym czasie samochód, z którego oderwała się tafla spokojnie odjechał i nie zwrócił uwagi co się stało.
Należy pamiętać, że za brak odśnieżonego samochodu grozi mandat w wysokości 500 zł. Niby prosta czynność, a może uratować nawet życie.