Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
W przeciągu ostatniego weekendu, funkcjonariusze z Wydziału Drogowego w Starachowicach zatrzymali trzech kierowców, którzy rażąco przekroczyli prędkość i jednego, który wykonywał manewr nie w tym miejscu co trzeba.
W ubiegły piątek policjanci zatrzymali 61-latka w Volkswagenie Polo. Został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł. Powód? Wyprzedzał na oznakowanym przejściu dla pieszych.
W kolejnych dniach zatrzymano trzech kierowców, którzy dopuścili się jazdy o ponad 50 km/h więcej niż dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym. Pierwszy z nich kierowca Volkswagena, przekroczył dopuszczalną prędkość o 78 km/h. Był to 62-latek, który został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł. Kolejnym złapanym mężczyzną, również był 62-latek i również poruszał się Volkswagenem. Przemieszczał się on z prędkości 104 km/h, a jego mandat wyniósł 1500 zł.
Ostatnim mężczyzną był 22-latek za kierownicą Peugeota. Przekroczył on dopuszczalną prędkość o 61 km/h. Jego mandat wyniósł 2000 zł.
Wszystkim trzem kierowcom zostały zatrzymane prawa jazdy na trzy miesiące, ponieważ popełnili wykroczenia w obszarze zabudowanym.
