Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May otworzyli DriveTribe w połowie 2016 roku, czyli niedługo po pożegnaniu się z BBC i Top Gearem, a już podczas prac nad programem The Grand Tour. To portal motoryzacyjny, który poza artykułami i filmami na YouTube słynnego trio stanowi swego rodzaju społecznościówkę dla miłośników samochodów. Na jego łamach użytkownicy mogli zamieszczać wpisy na temat motoryzacji czy chociażby dzielić się branżowymi quizami.
Portal działał przez ostatnie ponad 5 lat, ale teraz - jak zapowiedzieli jego twórcy - ta historia dobiega już końca. W ogłoszeniu, które pojawiło się w tym tygodniu na łamach (a jakże) DriveTribe zespół ogłosił, że witryna DriveTribe, aplikacje DriveTribe i FoodTribe oraz biznesy z tym związane zostaną zamknięte z końcem tego miesiąca.
Twórcy portalu tłumaczą, że kryzys w przemyśle motoryzacyjnym boleśnie wpłynął również na rynek reklamy i "doprowadził do poważnych redukcji budżetów marketingowych w całej branży". Dla portalu, który zarabia głównie na reklamach stanowi to poważny problem z dalszym finansowaniem biznesu. Jak stwierdził Jeremy Clarkson, "wyzwania branżowe" zwyczajnie uniemożliwiają dalsze rozwijanie DriveTribe.
Panowie zapowiadają jednak, że nie pozostawią swoich fanów z niczym. Społecznością DriveTribe zajmie się teraz Richard Hammond, który w swoich mediach społecznościowych, w tym na YouTube będzie "utrzymywać markę przy życiu".
Chociaż wszyscy jesteśmy bardzo rozczarowani, że nasza działalność związana z witryną DriveTribe dobiegła końca, jestem zachwycony, że możemy utrzymywać relację z tą wspaniałą społecznością. Nigdy nie było lepszego momentu, aby porozmawiać o branży, szczególnie że teraz mamy czynienia z tymi niezwykle wymagającymi problemami rynkowymi i szybką ewolucją tego, co rozumiemy przez motoryzację. Przyjdź i dołącz do mnie na naszych kanałach. Wraz z wieloma znajomymi twarzami DriveTribe nadal utrzymujemy kontakt i markę przy życiu
- stwierdził Richard Hammond.
Hammond będzie opowiadał na kanale m.in. o postępach w pracach nad swoimi kolejnymi projektami wraz z osobami znanymi już z DriveTribe. Jeremy Clarkson i James May mają go jednak wspierać, a być może nawet od czasu do czasu pojawić się z Hammondem na planie.