Nowe fotoradary. Ich lokalizacje się nie zmienią

GITD chce zainstalować nowe fotoradary. Najpierw jednak chce wymienić te, które służą od dekady.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Fotoradary od dawna są stałym elementem krajobrazu polskich dróg. Jednak GITD chce ich wymiany, a przynajmniej tych, które służą od dekady.

Zobacz wideo Odcinkowy pomiar prędkości - skuteczna broń w walce z kierowcami, którzy przekraczają prędkość

CANARD obsługuje 430 takich urządzeń, ale im dłużej służą tym są bardziej zawodne, a ich zdjęcia również tracą na jakości. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się wymienić te, które najdłużej funkcjonują, a także zainstalować nowe.

Nowe fotoradary mają przesyłać lepszej jakości zdjęcia, gdzie widoczny jest sprawca wykroczenia i to niezależnie od warunków pogodowych. Mają również lepiej rozpoznawać tablice rejestracyjne, a także rozróżniać rodzaje pojazdów – auto osobowe od ciężarowego. Wybór nowego typu fotoradaru będzie uzależniony również od tego czy będzie można podłączyć dodatkowe urządzenia, jak np. kamery rejestrujące tył pojazdu (głównie chodzi o motocyklistów). Mają również dokonywać pomiarów na kilku pasach ruchów jednocześnie.

Wymianę urządzeń podzielono na etapy. Pierwszy z nich to wymiana 100 fotoradarów i ich lokalizacje się nie zmienią.

Wykonawca zostanie wybrany w styczniu przyszłego roku. Docelowo wymienionych będzie 247 urządzeń.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.