Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Kilka dni temu, dyżurny z policji w Legnicy dostał zgłoszenie od 33-latka, który widział jak kobieta prowadząca samochód uderza w dobrze zaparkowany pojazd po czym odjeżdża z miejsca zdarzenia. Mężczyzna postanowił jechać za kobietą, gdyż przypuszczał, że kobieta jedzie pod wpływem alkoholu.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy udało im się zatrzymać 34-latkę. Mundurowym udało się potwierdzić przypuszczenia zgłaszającego. Badanie alkomatem wykazało bowiem ponad 4,5 promila, co jest niechlubnym rekordem tego regionu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kobiecie grozi zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie również odpowiedzialności za uszkodzenie pojazdu.